wtorek, 8 października 2024

Budowanie pewności siebie

  Kochani!
Dziś będzie refleksyjnie, bo taki mam ostatnio nastrój.
We współczesnym świecie, zwłaszcza w naszym kraju od narzekań, aż czasem głowa boli.
Ludzie nie potrafią się cieszyć niczym, choćby miłą chwilką, bliskimi, dobrym zdrowiem, czy istnieniem.
Drobne rzeczy trudno zauważyć, a często mało znaczące szczególiki rujnują nam życie.
Cieszmy się, uczyńmy coś dobrego dla nas samych, pamiętajmy także o innych!
Wyślijmy kartkę do znajomych, nie czekajmy na ich gest. Wykonajmy telefon.
Ciekawe, co słychać nowego u tych, którzy są daleko, albo u tych, których kiedyś skrzywdziliśmy. To dobry czas na przeprosimy, pojednanie, przebaczenie.
Zróbmy porządek czasem nie tylko w naszym w mieszkaniu, ale przede wszystkim w naszym sercu, pamięci, duszy.
Polecam bardzo ciekawą książkę, pt."Bliska sobie. Jak zostać swoją przyjaciółką". 
Autorka Aleksandra Sileńska na podstawie obserwacji, analiz wskazuje nam kobietom drogę, jak prawdziwe żyć. Ale nie wolno nam zapominać o miłości, czułości dla siebie samej.
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu RM.
Moja ocena 8/10

Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za Waszą obecność:)
Wyszukałam mądre opowiadanie na temat, ku zadumaniu.


Wartość

 "Proszę tu nie stać i nie tracić ze mną czasu. Niewiele we mnie dobrego, jestem obrzydliwa dla wszystkich i dla siebie samej!
     Młoda dziewczyna była rozdrażniona. Spotkała proboszcza, który zapraszał ją na spotkania grupy młodzieży, i ze złością i goryczą wyrzucała z siebie wszystko, co jej się nie podobało w sobie samej: - Jestem przyziemna i nieciekawa, mam nieznośny charakter, zazieram ze wszystkimi, nikt naprawdę nie chce mnie znać, jestem zazdrosna o moje przyjaciółki i w rodzinie gram wszystkim na nerwach. Co ja jeszcze robię na tym świecie?
     Proboszcz popatrzył na nią, a po chwili milczenia powiedział: - Czy wiesz, że masz wspaniałe, zielone oczy? Dziewczyna umilkła, zaskoczona. Został postawiony pierwszy krok.
     Pewna kobieta miała ohydną narzutę na łóżko. Kupiła ją w sklepie z artykułami używanymi, płacąc dwadzieścia złotych, była wtedy w trudnej sytuacji finansowej. Każdego dnia, gdy ścieliła łóżko, z wyrazem niesmaku rozciągała narzutę.
     Pewnego dnia, wertując znaleziony przypadkiem katalog sprzedaży wysyłkowej, spostrzegła taką samą narzutę, firmowaną podpisem znanego stylisty wnętrz. Kosztowała tysiąc dwieście złotych! Gdy tylko odkryła cenę narzuty, nabrała ona dla niej zupełnie innej wartości. Cokolwiek myślisz o sobie, w oczach Boga masz najwyższą wartość.
Niektórzy ludzie nie wiedzą, jak ważne jest to, że istnieją.
Niektórzy ludzie nie wiedzą, jak wiele znaczy sam ich widok.
Niektórzy ludzie nie wiedzą, ile radości sprawia ich przyjazny uśmiech.
Niektórzy ludzie nie wiedzą, jakim dobrem jest ich bliskość.
Niektórzy ludzie nie wiedzą, o ile bylibyśmy biedniejsi bez nich.
Niektórzy ludzie nie wiedzą, że są darem niebios.
Mogliby wiedzieć, gdybyśmy im to powiedzieli".
Bruno Ferrero


słucham, bo lubię "The Weeknd"
 
Cytat na jesienne dni:

"Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj".
 Mark Twain

5 komentarzy:

  1. Bardzo lubię takie książki, dziękuję że podzieliłaś się nią z nami! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kluczem do sukcesu jest to, byśmy potrafili pokochać samych siebie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam wrażenie, ze większosc ludzi kocha tylko siebie. Są egoistami, liczy się materializm, wyjazd za granicę, wypasiona fura itd. Drobiazgi, które mnie cieszą od dziecka, nie są istotne dla innych, nie są w modzie... Ludzie są różni, po prostu...często młodzi nie chcą zrozumieć starszych i odwrotnie i tak kolo się zamyka. Penelopa

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawe i potrzebne na dzisiejsze czasy, gdy wszyscy żyjemy w pędzie i brak czasu na zastanowienie się nad sobą samym. Książkę już sobie zapisuję na listę zakupów ! Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Książka zapowiada się ciekawie, zapisałam sobie tytuł na później. Pozdrawiam serdecznie Morgano.

    OdpowiedzUsuń