środa, 2 lipca 2025

Jak zyskać sympatię innych?

 Kochani!
Pięknie wszystkim dziękuję za odwiedziny oraz pozostawione komentarze😊💖
Na dziś przygotowałam temat lekki, bo za oknem upał, zatem tylko taka forma przekazu jest wskazana.
Sympatia, to o niej będzie.

Najpierw definicja, znaczenie samego słowa.
Słownik języka polskiego PWN, tak pisze :
"Sympatia, to życzliwy lub przyjazny stosunek wobec kogoś lub czegoś, albo osoba, którą się lubi, lub w której jest się zakochanym, a także skłonności i upodobania".
Co zrobić, aby być osobą lubianą, przychylną otoczeniu?
Uśmiech, to on czyni cuda naprawdę!
Sama staram się być uprzejmą dla innych, uśmiech nie schodzi mi z ust, przy powitaniu, na spotkaniach, nie tylko rodzinnych.
Kolejna ważna rzecz, to uważne słuchanie innych, nie przerywanie, ale zrozumienie.
Nawet zwykła niby rzecz- zapamiętywanie imion ma istotne znaczenie. Rozmówcy będzie miło, gdy o nie zapytamy.
Warto zadawać pytania podczas rozmowy, ale nie te zbyt osobiste, czy intymne. Wówczas nasze zaangażowanie w konwersację sprawi u drugiej strony akceptację i szacunek.
Pochwały, wyrazy uznania zjednują nam ludzi. Drobne lub te większe z osiągnięć zawodowych i osobistych.
Ostra interpretacja, dosadna ocena nie należą do tych miłych. A potrafią zostać w naszej pamięci na długo, czasem na zawsze.
Nieprzyjemnym jest także nakazywanie czegoś w trybie rozkazującym.
Wspierajmy innych słowem, dotykiem, przytuleniem.
Pytajmy innych o rady, to otwiera ludzi na zaufanie.
Nie fabularyzujmy, ale bądźmy naturalni. 
Bądźmy sobą, nie warto się wysilać na sztuczność i hipokryzję.
Nie bądźmy egoistycznymi "pępkami świata"!
Tak ogólnie, ale każdy z Was może temat rozwinąć, zapraszam.
O mnie, moich sympatiach wiecie już dużo.
Teraz proszę o Wasze opinie na temat.
Sympatycznym warto być, bo życie, nawet w tych trudnym momentach, wydaje się wtedy choć trochę łatwiejsze, barwniejsze, ma sens!
Mili Blogowicze! dziękuję za Waszą obecność, wszystkie pozdrowienia, życzenia. Miejcie cudne wakacyjne, urlopowe dni💝🤗

do posłuchania

Cytat do zapamiętania:

"Ludzie zapomną, co powiedziałeś, ludzie zapomną, co zrobiłeś, ale nigdy nie zapomną, jak się czuli w twoim towarzystwie". Maya Angelou

Kącik książkowy📚📘📒📙📖

Z Wydawnictwa Literackiego, dzięki uprzejmości Pani Marty Bartosik, mogłam przeczytać przepiękną powieść "Gdy powrócą kanarki"- serdecznie dziękuję💖
Autorka Laura Barrow opisuje perypetie trzech sióstr. Będą mnóstwo rodzinnych wspomnień, także tych z łezką w oku.
Kiedy po 25-latach odkopią swoją kapsułę czasu, odnajdą zdjęcie, od którego się wszystko zacznie.
Polecam!
Moja ocena 9/10

Z tegoż samego Wydawnictwa oczarowała mnie powieść, pt. "Czas zatrzymany". Autorką jest Maja Lunde.
Przepiękna, poruszająca, dająca do myślenia lektura.
Traktuje o śmiertelności, sensie i długości życia, lęku, niepewności, nicości, złości, ale także o spokoju, wyciszeniu.
Moja ocena 9/10

Wydawnictwo Novae Res, czyli Pani Kasia Marach, przysłała mi do recenzji pakiet książek- dziękuję pięknie💝

Pierwsza, nosi intrygujący tytuł "Biegnij jak najprędzej".
Autorka Nina Dąbrowska prowadzi dynamiczną akcję w swojej powieści, dobiera nietuzinkowych bohaterów, zamieszka aspekty paranormalne.
To nie jest lekka i przyjemna lektura, ale ma w sobie to coś- tajemniczość i magię.
Polecam!
Moja ocena 8/10

Druga, to bardzo dobry thriller, autorstwa A.E. Szumskiej nosi tytuł "Plansza".
Śledztwo prowadzone w sprawie nagłego zaginięcia znanej sportsmenki, a po drodze serii makabrycznych zabójstw z logo planszy szermierczej na ciele ofiar.
Trzyma w napięciu!
Moja ocena 8/10

Trzecią, pt."Signal" napisał Wojciech Adalberto.
Powieść ciekawa, bohaterowie zmieniający się w zależności od sytuacji, akcja wartka ściśle połączona z fabułą.
Polecam, bo to kawał dobrej, niebanalnej lektury!
Moja ocena 8/10

Czwarta, pt."Warszawa to mój jak Nowy Jork".
Autorka Julia Szczepaniak, w swojej cieniutkiej, ale bardzo interesującej książce, zawarła ogrom emocji.
On i Ona, to bohaterowie. Poznajemy, ich jakże różne odczucia, plany, sposoby myślenia.
Polecam!
Moja ocena 8/10

Piąta powieść, autorstwa Jarosława Kulki "W kręgu śmierci" z bardzo wartką akcją, nietuzinkowymi bohaterami.
Mamy morderstwo, zemstę, teraźniejszość i przeszłość.
Polecam!
Moja ocena 8/10

Z Wydawnictwa Znak otrzymałam do recenzji 3 książki- dziękuję serdecznie💝
Pierwsza, dotyczy relacji rodzinnych, a tematem głównym jest myślenie systemowe.
Bardzo interesującą, doskonale opracowaną lekturę, pt."Gry rodzinne. Jak myślenie systemowe może uratować ciebie, twoją rodzinę i świat", napisała Joanna Flis.
Moja ocena 9/10

Druga, pt."Tyle słońca. Anna Jantar. Biografia", napisana przez Marcina Wilka.
Pani Ania znana, lubiana, pozostawiła moc pięknych utworów.
Taki obraz znajdziemy w tej wartościowej lekturze oraz wiele ciekawostek rodzinnych.
Moja ocena 9/10

Trzecią jest "Mateczka. Śledztwo w sprawie Mariawitów".
Autor Tomasz Terlikowski przedstawia postać Felicji Marii Franciszki Kozłowskiej, założycielki zgromadzenia Mariawitów.
Moja ocena 8/10

21 komentarzy:

  1. "Zapamiętywanie imion ma istotne znaczenie. Rozmówcy będzie miło, gdy o nie zapytamy"...
    różne są pytania, choćby "po co twoi starzy dali ci takie głupie imię?"...takim pytaniem raczej nie pozyskamy sympatii danej osoby...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Morgano, przypominasz o sprawach prostych, ale ważnych – uśmiechu, uważności, szacunku. Te drobne gesty naprawdę budują między ludźmi coś dobrego.
    Poruszyło mnie to, co napisałaś o słuchaniu i pamiętaniu imion – takie małe, a tak wiele znaczące. I to zdanie o „pępku świata” – z humorem i trafnie 😊
    Ciepło Cię pozdrawiam i życzę pięknych, letnich dni🌞🌸

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mądre rady. Jakże ważny jest uśmiech!
    Dziękuję za życzenia, oby się spełniły, bo niedługo wyjeżdżam na wakacje.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bycie sympatycznym to dla niektórych abstrakcja, a wystarczy uśmiech, odrobina uwagi...

    OdpowiedzUsuń
  5. Ekstrawertykowi trudno zrozumieć introwertyka i na odwrót. Co dla jednego jest uprzejmością i poszanowaniem uczuć rozmówcy, dla drugiego jest zwykłą stratą czasu na pitolenie o niczym. Trudno wyczuć tak na pierwszy kontakt, z kim mamy do czynienia.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zawsze powtarzam, że najlepiej być sobą, nie można podobać się wszystkim, a i my sami mamy swoje typy, czasem z kimś zaiskrzy od razu, czasem wcale. Na pewno warto być życzliwym i uważnym, w rozmowie, w działaniu, w rozmaitych kontaktach.
    Bardzo trafiło do mnie kiedyś motto - traktuj innych tak, jak sam chciałbyś być traktowany :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uśmiech jest bardzo ważny ale również umiejętność słuchania drugiej osoby. Teraz widać więcej mówiących niż słuchających.

    OdpowiedzUsuń

  8. Zdobycie sympatii innych ludzi to sztuka, która opiera się na autentyczności i empatii. Przede wszystkim, bądź sobą – udawanie kogoś, kim nie jesteś, prędzej czy później zostanie zdemaskowane i zniechęci ludzi. Pamiętaj, że każdy lubi czuć się wysłuchany i doceniony. Dlatego słuchaj aktywnie, staraj się zrozumieć perspektywę drugiej osoby i zadawaj pytania, które pokazują Twoje zainteresowanie.
    Życzliwość to klucz do otwierania drzwi. Uśmiechaj się szczerze, oferuj pomoc, gdy widzisz, że ktoś jej potrzebuje, i bądź uprzejmy w swoich słowach i gestach. Ludzie naturalnie lgną do tych, którzy roztaczają wokół siebie pozytywną energię.
    Ważne jest również, aby pamiętać o szczegółach. Zapamiętywanie imion, ważnych dat czy drobnych faktów z życia innych pokazuje, że się o nich troszczysz. Komplementuj szczerze, ale nie przesadzaj – prawdziwy komplement zawsze buduje.
    Na koniec, bądź otwarty i dostępny. Nie bój się dzielić swoimi pasjami i poglądami, ale też szanuj odmienność. Daj ludziom przestrzeń, by mogli czuć się swobodnie w Twojej obecności. Prawdziwa sympatia rodzi się z wzajemnego szacunku i zrozumienia.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ludzie są różni. Staram się być sympatyczna, bo to ułatwia życie, eliminuje stresy. Ale nigdy wszyscy nas nie polubią i odwrotnie. Jestem miła i sympatyczna do czasu, bo jeśli ktoś nagminnie to u mnie wykorzystuje, to unikam takich osób. Nigdy na siłę nie udaję kogoś, kim nie jestem. Ostatnio staram się traktować ludzi z wzajemnością. Morgano, niby prosty temat, ale nie do końca. Mimo wszystko bardzo ciekawy. Pozdrawiam Penelopa

    OdpowiedzUsuń
  10. Super, że napisałaś o byciu sobą, bo ludzi niby miłych, ale sztucznych na maksa to ja nie trawię. Nie ufam ludziom zawsze radosnym, ale to wiesz, tak z doświadczenia mam. Słucham to na bank, ale jak ktoś wykorzystuje mnie tylko do słuchania, to mówię KONIEC. Niestety po mnie od razy=u widać czy jestem szczęśliwa, czy wkurzona i pozwalam sobie na te emocje. Bądźmy do siebie serdeczni szczerze, nie na pokaz. Pytajmy, bo mam wrażenie, że coraz więcej osób tylko chce być wysłuchanych, a słuchający jest narzędziem do tego...nie jest! Przyznam kochana, że jestem szczera, bo jak kogoś nie lubię, to nie powiem: dzień dobry, nie uśmiechnę się, bo dla mnie to sztuczne. Jednak poza tym słucham, wpieram, rozbawiam, tylko brakuje mi wzajemności. Dzięki Bogu na blogu ją mam i jestem za to totalnie wdzięczna. :)))) Miej super fajny dzień, jest okrutnie ciepło, pijmy dużo płynów. Ja się do Ciebie szczerze uśmiecham. :))))

    OdpowiedzUsuń
  11. Sympatia, empatia, uprzejmość... ważne cechy. Szczególnie w tych nieczułych i agresywnych czasach.

    OdpowiedzUsuń
  12. Uśmiech jest bardzo ważny, ale nie zawsze jest szczery niestety. Niektórzy lubią udawac sympatię. Dobrze jest mieć słuchać innych nie tylko gadać. Dobrze być naturalnym i nie udawać na siłę kogoś kim się nie jest. Bardzo cenię szczerość u ludzi. Pozdrawiam serdecznie Morgano.

    OdpowiedzUsuń
  13. Uśmiech to życie. Mam wrażenie, że ludzie uśmiechają się coraz mniej.

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam Annę Jantar!
    Pamiętam ten czas, gdy zginęła w katastrofie... Nie mogłam uwierzyć...
    Chętnie przeczytam jej biografię.

    Sympatycznym warto być i miłym 😊

    OdpowiedzUsuń
  15. Bycie miłym naprawdę nic nie kosztuje, a dobro wraca. Mam czasami gorszy dzień, z tył głowy różne troski, zmartwienia, frustracje, ale nigdy nie odbija się to w czasie kontaktów z drugim człowiekiem. Na co dzień pracuję z klientami i choć czasami bycie miłym nie jest łatwe staram się do każdego podchodzić z uśmiechem. Lubię miłych ludzi i sama też chcę taka być :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetny wpis! 😊 Twoje wskazówki są proste, ale bardzo skuteczne – uśmiech, uważne słuchanie, zapamiętywanie imion czy szczere pochwały naprawdę potrafią zbudować sympatię.

    OdpowiedzUsuń
  17. Masz rację z tymi radami - uśmiech czyni cuda :)
    Podoba mi się również kawałek, który zapodałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Witaj Morgano
    Usmiech, umiejętność słuchania drugiej osoby... To bardzo ważne. Niestety nie zawsze nam to wychodzi.
    Jak zawsze ważne tematy poruszasz.
    Pozdrawiam serdecznie początkiem lipca

    OdpowiedzUsuń
  19. Książki wyglądają na ciekawe, ale ja mam stosik książek, które czekają na przeczytanie. Ale z pewnością się nimi zainteresuję i tymi o których piszesz.
    A z tym lubieniem czy nie-lubieniem nas to różnie bywa. Uśmiech z pewnością jest ważny, ale nie taki "pełną gębą".

    OdpowiedzUsuń
  20. Są osoby, które od pierwszego kontaktu wzbudzają sympatię, nie tylko przez uśmiech, ale sposób bycia, otwartość. Inni swoją postawą, mimiką twarzy nie zachęcają do jakiegokolwiek kontaktu. Jeszcze inni zyskują dopiero po dłuższym poznaniu. Osobiście staram się być uprzejma, nie mam problemu żeby uśmiechnąć się do kogoś obcego czy zażartować. Czy inni odbierają mnie jako sympatyczną? Na pewno nie wszyscy, bo nie można podobać się wszystkim. Ważne być żyć w zgodzie ze sobą i być autentycznym.

    OdpowiedzUsuń