Kochani!
Święta i już po nich.
Trud przygotowania, a później zmęczenie oraz pytanie, czy warto było?
Mnie nadal mocno w "kość" dają moje stawy.
Moja choroba zwyrodnieniowa stawów-mocno zaawansowana, nie pozwala na zbyt wiele. Ale...nie oszczędzam się, bo nie lubię biernej postawy.
Wracam do tematu po przerwie.
Mojego bloga odwiedzają nowe osoby, przybywa Was, co cieszy i za co z serca dziękuję💝🌹😊
Może podzielimy się wspólnie metodami, lekami, zabiegami, co komu pomaga na dolegliwości stawowe?
Ja ze względu na chory żołądek nie mogę zażywać, ani p/bólowych, ani p/zapalnych medykamentów. Ani blokad, ani oleju CBD, ani silnych plastrów p/bólowych na receptę.
Ale trochę osiągnęłam,bo znalazłam po latach szukania nareszcie dobrą empatyczną Panią doktor reumatolog🤗
Ciągła rehabilitacja, to musi trwać i mam takową zaleconą.
Miałam już w tym roku wyjazd do sanatorium, serię 10-dniowych zabiegów w kriokomorze, a obecnie 15-dniową rehabilitację.
Na ten moment, nie czuję większej poprawy.
Za radą wspaniałej Pani Oli-masażystki, przy pomocy obecnych bardzo dobrych fizjoterapeutów: Pani Agnieszki, Pani Anity oraz Pana Janusza zmieniam powoli dietę, sposób myślenia i wyciszać się również staram.
Moja głowa nadal jest pełna, także tych negatywnych emocji. Niestety z ZUS-em się borykam!
Drażni i męczy mnie otaczający świat.
Jak nauczyć się asertywności?
Namiary do wcześniejszych moich wpisów na temat bardzo uciążliwej choroby zwyrodnieniowej stawów z dn.05.06.2020- klik i z dn. 02.11.2018r.- klik
Pozdrawiam Was serdecznie, życzę dużo zdrówka, spokoju i pogody ducha na kolejne, oby ciepłe i słoneczne, wiosenne dni🍀💚😊
do posłuchania, mój ulubiony zespół "The weekend"
Motto na dziś:
"Pragnienie uzdrowienia zawsze było połową zdrowia".
Lucjusz Annaeus Seneca
Kącik książkowy📚📗📕
Przeczytałam, dzięki uprzejmości Wydawnictwa Melanż-pięknie dziękuję💝📙📖 powieść, pt."Moja tratwa". Autorką jest Julia Wierzbicka
Tematyka młodzieżowa, gatunek "young adult".
Ocena 6/10
Od Wydawnictwa Rebis-pięknie dziękuję, miałam do recenzji 2 bardzo interesujące, choć różne tematycznie książki📙📘📖
Pierwsza, pod intrygującym tytułem "Fałszywi arystokraci" jest autorstwa Marka Telera
Dowiemy się o osobach, które w historii dzięki swojemu sprytowi, nieuczciwym posunięciom, zapisały się z tytułami im nienależnymi.
Ocena 9/10
Kolejna propozycja książki z tegoż samego wydawnictwo, nosi tytuł "Na straży Trzech Skarbów". Autor Daniel Reid
Bardzo dobrze opracowany temat, jak zdrowo, dłużej żyć, według chińskiej medycyny.
Ocena 9/10
Z Wydawnictwa Znak Literanova, za co serdecznie dziękuję💝📗📖 otrzymałam książkę, pt."Nowe długie życie. Zaprojektuj swoją przyszłość w zmieniającym się świecie".
Autorzy na przykładach, pokazują zmiany zachodzące w społeczeństwie.
Autorzy, to: Andrew J.Scott i Lynda Gratton
Ocena 8/10
Polecam także książeczki dla dzieci💙😊
Pierwsza jest oparta na prawdziwych zdarzeniach z psimi bohaterami w rolach głównej, pt."Opowieści o psach, które ratowały świat". Autorka Kimberlie Hamilton
Ocena 10/10
.jpg)
Kolejna ciekawa propozycja, tym razem rozwijająca umysł młodego człowieka, pt." Szachy. Nauka gry dla dzieci".
Autorkami są siostry: Adrianna i Urszula Staniszewskie, założycielki Szkoły Szachowej.
Ocena 9/10
Po świętach czuję się bardziej zmęczona niż przed. Też muszę uważać na jedzenie i to z powodu różnych chorób np. nie mogę jeść rosołu, unikam wędlin itp. Dużo zdrówka Morgano. Ściskam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJa po świętach czuję się w miarę okej, ale zaczyna dopadać mnie alergia i mam problemy z oddychaniem, co jest bardzo uciążliwe i męczące przez ciągły uporczywy suchy kaszel.
OdpowiedzUsuńChoroba zwyrodnieniowa stawów kochana to temat doskonale mi znany ze względu na to, że cierpi na nią moja babcia i wiem, jak jest ona ciężka. Żczę Ci siły i wytrwałości kochana.
Mam RZS, to znam ten ból, a choroba nieuleczalna, można jedynie uśmierzyć...
OdpowiedzUsuńZasyłam serdeczności
Przykro mi, kochana, że Twoje życie jest pod znakiem ciągłego bólu.
OdpowiedzUsuńPosyłam wiosenne uściski.
Małgosia X
Tak, Święta i po Świętach. Kolejne dni przed nami. Moje również z codziennym bólem tyle, że kręgosłupa. Rwa kulszowa nawracająca, nigdy nie wiadomo kiedy mnie dopadnie, odcinek lędźwiowy nawet przy krótkim chodzeniu piecze i boli jak diabli. Kolana, gangliony, oponiak... jest co wymieniać i w sumie nie ma sensu. Zawsze mogłoby być gorzej. Mierzmy siły na zamiary, bo w pewnym momencie już się nie da żyć, jak kiedyś. "Starość nie radość, młodość nie wieczność", choć przecież na przeróżne choróbska zapadają coraz młodsi. Cieszmy się z każdego dnia i z tego, co potrafimy wciąż zrobić. Prośmy najbliższych o pomoc, oni też kiedyś poczują ograniczenia, choć przecież tego im nie życzymy. Czekam z utęsknieniem na prawdziwą ciepłą wiosnę opromienioną słońcem. Pozdrawiam miłe towarzystwo na tym blogu :) Penelopa
OdpowiedzUsuńMorgano, nic Ci nie pomogę bo mnie inne dolegliwości i choroby męczą raczej związane z sercem i nadciśnieniem ale życzę Tobie i sobie by nie było gorzej. Pozdrawiam i przytulam. Przytulanki to tez lekarstwo.
OdpowiedzUsuńMorgano, współczuję Ci choroby i bólu.
OdpowiedzUsuńBardzo szkoda, że nie odczuwasz większej poprawy.
Miałam nadzieję, że pobyt w sanatorium i tamtejsze kuracje przyniosą bardziej długotrwałe efekty. A może tak by było, gdyby nie stres, którego doświadczasz z ZUS-em?
Niestety, pewnych rzeczy nie przeskoczymy, ale trzeba się cieszyć z tego co dobre, choćby z opieki empatycznej pani doktor reumatolog, fizjoterapeutów, masażystki.
Jesteś w dobrych rękach, a jeśli dieta i pozytywne myślenie mogą pomóc, niech pomagają. Człowiek to przecież całość.
Wszystkiego dobrego, droga Morgano, uśmierzenia bólu przede wszystkim i przyjemności z życia.
Ps. Piękna piosenka. :)
Widziałam w kiosku wydanie specjalne 100 rad- Zdrowe stawy, a że cena atrakcyjna- około 2 zł- kupiłam je babci. Nie miałam czasu przejrzeć tej gazety, ale babcia zadowolona. Może warto zajrzeć?
OdpowiedzUsuńWspółczuję dolegliwości! Pozdrawiam i zapraszam do mnie flowersblossominthewintertime.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNieustająco życzę poprawy zdrowia. I sił w zmaganiu się z codziennością. Za chwilę i ja będę składać wniosek do ZUSu, zobaczymy, jak to się skończy.
OdpowiedzUsuńMoc serdeczności :)
Kochana 💖
OdpowiedzUsuń..ogromnie Ci współczuję i z całego serca życzę zdrówka i mniej bólu i oby się wszystko dobrze układało.. sama borykam się z różnymi dolegliwościami i męczącymi choróbskami, ale wiem, że nie mogę się poddać, bo 'przepadnę z kretesem'..
..piękna muzyka, znam tą piosenkę i bardzo ją lubię ;)
..dziękuję za polecenie książek, może się skuszę.. :)
- pozdrawiam Cię najcieplej i najserdeczniej, nieustająco życzę ogrom zdrówka i uroczych chwil 💛💙🍀💖
Zdrowia życzę, podobno pozytywne myślenie ma wpływ na poprawę zdrowia...
OdpowiedzUsuńNiebawem i ja zaczynam zabiegi, bo kręgosłup dokucza, byle do przodu, byle trzymać pion!
OdpowiedzUsuńjotka
Witaj, bardzo mi się spodobały propozycje książkowe: te dla dzieci oraz "Nowe długie życie".
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za zdrowie i rehabilitacje. Pozdrawiam!
Oh, widzę że cały czas intensywnie walczysz o dobrą formę życia ( ciągła rehabilitacja ) . Ja ostatnio odkryłam takie masaże lecznicze - takie delikatne , dłonie ogrzewające i rozgrzewające . Bardzo pomagają mu na moje dolegliwość. Życzę zdrowia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO, ta pozycja o szachach, to w sam raz dla mnie. Reprezentuję właśnie poziom dziecięcy. Choćbym grał na najniższym poziomie trudności, komputer zawsze mnie ogra.
OdpowiedzUsuńŚwięta miałam niefajne, piesek mi zachorował i nie dojechałam do Gdańska przez wypadek na autostradzie.
OdpowiedzUsuńChciałabym mieć czas na przeczytanie wielu książek, ale mam go coraz mniej.
Moc pozdrowień, Morgano, na stawy polecam kolagen.
To jest teraz zdecydowanie najpiękniejszy okres, wszystko budzi się do życia i można nasycić oczy pięknymi, żywymi kolorami. Świeżutkie liście jeszcze nie są zmęczone upałami. Uwielbiam spacerować o tej porze roku. Dziś zrobiłam po lesie 10.5 km i jestem z siebie dumna!
OdpowiedzUsuńJa jestem w tej szczęśliwej sytuacji, że póki co święta spędzam u rodziców. Oczywiście od siebie coś przywozimy, ale jednak gro przygotowań spada na mamę i teściową. Choć pewnie za jakiś czas to się zmieni, bo obie mają swoje lata.
OdpowiedzUsuńW sprawie choroby nie pomogę. Mogę tylko życzyć zdrowia i jak najwięcej chwil bez bólu.
Trafić dziś na dobrego lekarza, takiego z prawdziwego zdarzenia to już pół sukcesu. Chyba trzeba mieć szczęście. Czasem grywam w szachy Morgano z mężem albo z córkami. Polecam serial Gambit królowej jeśli lubisz szachy. Mnie się bardzo podobał.
OdpowiedzUsuńKasinyswiat
Pięknie dziękuję wszystkim za pozostawione komentarze🧡😊🌼
OdpowiedzUsuń