Ostatni temat był dla Was ciężki, trudny (życie, to nie tylko róż i radość, pamiętajmy o tym !), zatem dziś lekko, spokojnie będzie.
Wyjaśniam od razu tytuł posta.
Szybki... bo tylko po drodze do lekarza ( z czymże, by innym stolica Kraka może mi się ostatnio kojarzyć!).
Zatem przemierzając rozkopany Kraków zatrzymywałam się, co krok ( choć czas gonił, bo umówiona byłam na konkretną godzinę), aby podziwiać przyrodę, robić fotki.
Oto kilka z nich.
/Niecierpek Waleriana/
Liliowców cały gąszcz
/ Liliowce ogrodowe/
A teraz gama kolorów cudnych Hibiskusów, rosnących sobie przy bloku
/Astry krzaczaste, zwane Marcinkami/
Są i kaczki z gołębiami w Parku Krakowskim im. Marka Grechuty
"Kawałek życia został Ci włożony w ręce.
Twojego własnego życia.
Twoje umykające istnienie
każdego dnia dawane jest ci od nowa.
Czy naprawdę chętnie przeżywasz dzisiejszy dzień?
Czy go rozpoczynasz z ochotą?
Czy przyjmujesz niczym ołowiany ciężar,
który cię przygniata?
Nikt z ludzi nie potrafi tego zmienić, jedynie ty sam.
Nie ma bowiem na świecie nikogo, kto
mógłby ten dzień przeżyć za ciebie.
Przyjmij ten podarunek, a nie zapomnij,
że każdy dzień dany ci jest jak wieczność.
Abyś był szczęśliwy!!!!
Każdego dnia zaczynaj życie od nowa!!!
Życie znowu wstępuje w ciebie, gdy się dziwisz,
że każdego poranka pojawia się światło.
Jesteś szczęśliwy, ponieważ twoje oczy widzą,
twoje dłonie czują, a twoje serce bije.
Jesteś jak nowo narodzony, gdy zdajesz sobie sprawę, że żyjesz".
Phil Bosmans
Pięknie dziękuję tym, którzy odwiedzają mojego bloga systematycznie:)
do posłuchania- klik
Motto ku refleksji:
"Czasem
dopiero na skrzyżowaniu
człowiek zaczyna zastanawiać się - dokąd idzie".
człowiek zaczyna zastanawiać się - dokąd idzie".
Władysław
Grzeszczyk
Refleksyjnie dziś u Ciebie... Pozdrawiam i życzę dobrych dni.:)
OdpowiedzUsuńOdwzajemniam pozdrowienia:)
UsuńJaki piękny, inny , kwiatowy Kraków !!! I nikt by nie zgadł, że to Kraków właśnie. Cytat - bardzo mądry i do zachowania na zawsze :) Dziękuję za te słowa - przydadzą się :) Pozdrawiam ciepło :))
OdpowiedzUsuńJak to, przecież są gołębie, a to znak rozpoznawczy krakowskiego Rynku:)
UsuńU chwyciłaś same piękne rzeczy w Krakowie. Pozdrawiam gorąco ❤
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńBlog się naprawił, ja z kolei dostałam info, że nie wszystkie komentarze u mnie wskakują, ciągle jakieś usterki...
OdpowiedzUsuńJeden post o Krakowie mam w zamrażarce, więc chętnie spojrzałam na Kraków Twoimi oczami. Takie obrazki może choć trochę umilają Ci wizyty u lekarzy...
Nie wiem, co się dzieje!
UsuńCzy umilają...nie do końca.
Piękny spacerek, pełen kwiatów i natury, cudowny czas! Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję 🤗
UsuńPiękne, że umiesz się zatrzymać i utrwalić to co piekne wokół Ciebie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Ciągle tych chwil jest zbyt mało.
UsuńDziękuję i życzę miłego dnia, dziękuję za wizytę na moim blogu🌼
To ja! To ja! odwiedzam Cię systematycznie. Ale wchodząc dzisiaj na twojego bloga i widząc nowy post to raczej pomyślałam (z góry przepraszam) o polowaniu na czarownice. Mam nadzieję, że się nie obrazisz ale jakoś tak mi się skojarzyło z polowaniem na kolejny blog :D. Mnie to absolutnie nie przeszkadza.
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia Ci wyszły w drodze do lekarza, zdrowia życzę :)
Donoszę od razu, że poprawiło się, wyświetla się aktualny post :) Nie wiem czy Ty coś grzebałaś w ustawieniach czy samo się naprawiło ale ten wszedł prawidłowo :)
UsuńZupełnie nie rozumiem określenia "polowania na czarownice" z moim postem i blogiem.
UsuńChwil na podziwianie krakowskiej przyrody ciągle za mało.
Nic nie grzebałem w ustawieniach.
Pozdrawiam na udany dzień i dziękuję za odwiedziny🌻
Bo ciągle zaglądałam czy nie pojawił się nowy post :) A jak odkryłam, że jest, to euforia - że na reszcie, że udało się :)
UsuńBrawo My!:)
UsuńPrzecudna sesja.
OdpowiedzUsuńDziękuję 🌼
UsuńWitaj Morgano właśnie dziś wróciłam z wakacji. Na miejscu kiepsko z netem było więc nie pisałam. Właśnie miałam pisać że znajome miejsce 😀😀😀 Życzę Ci dużo zdrowia żebyś po lekarzach nie musiała ganiać Bidulko Moja. Zdjęcia ze spacerku urocze.
OdpowiedzUsuńCałuje mocno
Dziękuję kochana za Twoją obecność na moim blogu ❤️🌻😀
UsuńDroga Morgano!
OdpowiedzUsuńSpacerek szybki ale obfity w przepiękne zdjęcia.
Życzę Ci dużo, dużo zdrowia.
Serdecznie pozdrawiam:)
Tak , choć krótko, ale miło dla oczu i serca ❤️
UsuńDziękuję 🤗🌻🦋☀️☕
..wspaniały post i piękne zdjecia kwiatów! ..niezwykły i mądry cytat..
OdpowiedzUsuń..cudownie jest umieć być wdzięcznym za wszystko co jest nam dane,
cieszyć się z tego co mamy..
- pozdrawiam bardzo serdecznie i życzę pięknych chwil każdego dnia :)
Dziękuję za miłe słowa i Twoja obecność na moim blogu🤗❤️🌻🦋☀️☕
UsuńJa kocham życie, kocham świat i ludzi! I cieszę się każdym dniem! Teraz jestem też uradowana, bo zobaczyłam kilka Twoich zdjęć z mojego ukochanego miasta, a wcześniej kilka przesłał mi też syn, który właśnie dziś odwiedził Kraków. I jeszcze ta piękna piosenka Sikorowskiego, której nie znałam. Cieszę się, że dolegliwości nie pozbawiły Cię wrażliwości na piękno otaczającego świata. Dzięki za wszystko! Całusy:)
OdpowiedzUsuńDziękuję 🤗 Twój komentarz pełen optymizmu, jakże potrzebny na rozpoczęcie dobrze nowego tygodnia❤️🌸🦋
UsuńRównież dziękuję i bardzo się cieszę, że jestem z Tobą:):):)
UsuńWzajemnie Uluniu !❤️
UsuńOglądając piękno przyrody na Twoich zdjęciach Morgano, poczułam się tak swojsko, jakbym przeszła którąś z osiedlowych uliczek mojego miasta.
OdpowiedzUsuńPS Zapytam nieskromnie, czyżby moje ostatnie poczynania były dla Ciebie inspiracją?
Pozdrawiam życząc, aby Kraków zaczął się Tobie kojarzyć wyłącznie z jego pięknem, pomimo "rozkopania", jak mniemam chwilowego. :-D
Nie inspirowałam się niczym. Napisałam post z potrzeby serca i chwili.
UsuńDziękuję za życzenia ❤️🌼🤗
I tak zgasła moja nadzieja. ;-)
UsuńNie smuć się, nadzieja jest ❤️🌺🌻
UsuńŚlicznie. :) Niby zwyczajne kwiaty, ale one zawsze wychodzą magicznie na zdjęciach. Bajka. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję 🤗❤️🌺🌻🌼🏵️🌸💮
UsuńAniu, nie wiem dlaczego, ale nie mogę komentować na Twoim blogu!
Nie wiem co się dzieje, nie ustawiałam żadnych zabezpieczeń. Może wystarczy się przelogować?
UsuńMoże się naprawi.
UsuńUwielbiam Kraków- oczywiście nie ten rozkopany i codzienny ;) ale te klimatyczne miejsca, w których człowiek zapomina o rzeczywistości i może przenieś się myślami do innego świata.
OdpowiedzUsuńWitam na moim blogu😀
UsuńKraków ma swój klimat, to fakt oczywisty!
Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie🤗🦋☀️🌼
Bardzo lubię Kraków. A dzisiaj dzięki Tobie mogłam spojrzeć na to miasto trochę inaczej - Kraków w kwiatach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie :)
Teraz miasta dbają o wygląd.
UsuńA Kraków jest przecież wizytówką Polski:)
Dziękuję❤️🌺🌻
Piękne zdjęcia! Kiedy patrzę na przyrodę serce od razu mi się raduje. Zacytowane słowa są piękne, życie ma wiele barw i bardzo często to od nas zależy, jaki kolor wybierzemy dzisiejszego dnia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Witam na moim blogu:)
UsuńI mnie kolorowa przyroda i kwiaty wprawiają w dobry nastrój:)
Dziękuję za odwiedziny i zapraszam jeszcze❤️🌺🌻
Uwielbiam Kraków, byłam w nim kilka lat temu. Piękną naturę pokazałaś. Mój hibiskus nie zakwitł w tym roku. Dużo zdrówka
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Kto raz był w Krakowie, zawsze do niego wraca 😀
UsuńA mnie Hibiskus kilka lat temu się nie przyjął. A w okolicy ludziom pięknie kwitnie.
Dziękuję kochana, pozdrawiam🌻❤️🙋
W Krakowie można znaleźć takie urocze, kwiatowe zakątki, które ubarwiają wizerunek miasta. Tobie się to udało, Morgano:-)
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrówka i pozdrawiam cieplutko!
Dziękuję kochana 🤗❤️🌺
UsuńHej. Dziękuję za ten spacer po Krakowie ja zawsze bardzo chętnie ... I po Krakowie i po Warszawie ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitam:)
UsuńSpacerować uwielbiam, zatem chętna jestem:)
Z Warszawy jesteś?
Serdeczności przesyłam:)
Spacer był udany, skoro natrafiłaś na takie radosne kolory. Kwiaty zawsze wprowadzają radosny nastrój, a starym murom nadają ocieplony klimat.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam
Spacer nie był planowany, tylko w drodze na wizytę do lekarza.
UsuńAle ja zawsze ujrzę coś pięknego kwiatowego, gdziekolwiek bym nie była 🌻
Pozdrowionka przesyłam 🤗