czwartek, 22 sierpnia 2019

O zapachu perfum rzecz będzie

    Dziś przygotowałam dla moich blogowiczów temat lekki, przyjemny, relaksacyjny, miły.
Na początek trochę wyczytanej teorii. A rzecz będzie o perfumach.
Znano je już w Starożytności. Były synonimem luksusu i pożądania. 
Wyróżniamy następujące koncepty zapachowe: cytrusowe, kwiatowe, paprociowe, leśne, szyprowe, ambrowe, skórzane.
Nowe perfumy tworzy się od kilku do kilkunastu miesięcy. 
Jeżeli utrzymują się na rynku 10 lat noszą nazwę "klasycznych".
Zapach perfum powinien pasować idealnie do osobowości kobiety lub mężczyzny.
Gwiazdy kina, czy ekranu mają swoje własne, opatrzone nazwiskiem.
Przed zakupem nowego flakonika zapachu, musimy je przetestować.
W wyborze kierujemy się kilkoma koniecznymi zasadami. 
Za jednym razem nie wąchajmy więcej niż 3-5 zapachów.
Aby wyostrzyć swoje powonienie, dobrze jest przed-  powąchać ziarenka kawy. 
Zacząć należy test od zapachów cytrusowych, a później przejść do orientalnych czy korzennych.
Nasz nos jest najbardziej wrażliwy przed południem.
Rozróżniamy nuty zapachowe, tj: głowy, serca i głębi-bazy. 
To kompozycje zapachowe, tzw. mieszaniny esencji.
Oto kilka przykładów doboru perfum do osobowości kobiety.
Kobietom kusicielkom, niepokornym, uwodzącym, prowokującym spodobają się zapachy z dodatkiem: czarnej porzeczki, brzoskwini, owoców egzotycznych albo fiołka alpejskiego, piwonii królewskiej, bawełny i ambry.
Kobiety świadome własnej atrakcyjności z gorącym temperamentem wybiorą zapachy:kwiatowo— piżmowe, owocu litchi, passiflory, wiśni, piżma, paczuli. 
A dla pań, które mają niepowtarzalny styl są delikatne, pasują: drzewo sandałowe,
paczula i wanilia.
Romantyczki, eleganckie, kobiety z klasą, wybiorą zapachy: wisterii, jaśminu
róży, czarnego fiołka.
Marzycielkom pasują zapachy orzeźwiające: z zielonego mango, gruszki, konwalii, fiołka i białego piżma.
Moje ulubione, to te z nutką drzewa sandałowego. Zwłaszcza w męskich perfumach.
Na wielkie wyjścia używam perfum z nutką: cyklamenu, imbiru, jaśminu, miodu, neroli, pomarańczy, sandałowca, wanilii. 
Miałam okazję poczuć ten pomarańczowy kwiatowy zapach, będąc w Toskanii w kwietniu, parę lat temu. Cudny, mocny, słodki, nieziemski. 
Szukałam krzewu jaśminu ( podobnie pachnie), zadarłam głowę, stałam pod drzewkiem pomarańczy. Spadł nawet na ziemię kwiatek. To było to!
Na co dzień zaś preferuję: gruszkę, melona, wanilię, goździka, magnolię, mandarynkę.
Dawniej przeważnie kobiety dbały szczególnie o ładny zapach ciała.
W dzisiejszych czasach, przy dużej dostępności w świecie, przemyśle kosmetyczno-perfumeryjnym, Panowie dorównują nam w świetnym doborze zapachu i odpowiedniej pielęgnacji.
Zatem, skrapiajmy swoje skronie nie tylko od święta. 
Nie tylko dla ukochanej osoby, ale przede wszystkim dla siebie samych, ale za to zawsze wyczuciem dobrego gustu. 
Dla poprawy nastroju, dla rozpieszczania naszego ciała, dla bycia atrakcyjną osobą.
Najpiękniejsze perfumy to takie, które najbardziej nam się podobają. To te, które działają na nasze samopoczucie, podkreślając osobowość, styl życia i temperament.
Z ciekawostek: wdychane aromaty mają wpływ na nasze decyzje, zdrowie, samopoczucie.
Opowiada, o tym doskonale film "Pachnidło".
Woń wpływa także na pracowników na popełniane, bądź nie- błędy. Cytrusy są tymi eliminującymi.
Zaś lilia i mięta pieprzowa wzbudza w nas czujność.
Męskie zapachy działają pobudzająco na kobiety. Mogą przyśpieszyć owulację i zwiększyć płodność, min. dzięki feromonom, tj: Androstadienon, Hipokamp,
Estratetraenol.


Niespodzianki, która kobieta ich nie lubi. Ja także lubię je sprawiać:)
Napiszcie proszę o swoich ulubionych zapachach.
Miłych letnich, jeszcze wakacyjnych dni życzę:) 
Dziękuję za Waszą obecność, witam serdecznie nowe twarze:) 

do posłuchania- klik


Cytat do zapamiętania: 

"Kto ma władzę nad zapachami, ten ma władzę nad sercami ludzi".
Patrick Süskind- "Pachnidło" 

59 komentarzy:

  1. Nowy zapach to odrobina luksusu na co dzień. Ja uwielbiam zapachy z dodatkiem wanilii, ale lubię także lekkie, cytrusowo-kwiatowe. Zmieniam zależnie od pory roku. Ostatnio kupiłam wodę toaletową z nutą arbuzową:-)
    Są też zapachy, które wybitnie mnie drażnią i gdybym miała pracować z osoba, która takiego zapachu używa, to albo musiałabym zmienić pracę, albo ona zapach.
    Na szczęście mąż kupuje lub dostaje zapachy wyjątkowo miłe dla mojego nosa ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam w pracy koleżankę, która przesadzała z ilością mocnych perfum.
      Jak weszła, to...miałam już dość!
      Na szczęście nie stałam blisko niej, lecz na drugim końcu pomieszczenia.
      Nawet kierowniczka zwracała jej uwagę, ponieważ nie mieliśmy okien, zatem cały ten przesyt był męczący, zwłaszcza zimą, gdy gorąco także od grzejnika.
      Mnie zapachy perfum pomagają wybierać Synowie:)
      Właśnie szukam odpowiednich, nowych nut zapachowych.



      Usuń
  2. Lubie zapachy morskie leśne i kwiatowe

    OdpowiedzUsuń
  3. Człowiek lubi, gdy wkoło unosi się jakiś miły, przyjemny dla noska zapach... Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też lubię męskie zapachy, więc lepiej kupuje mi się je dla syna lub męża, gorzej z wyborem dla mnie. Ale lubię piżmo, cytrusy, trawę cytrynową. Sama chyba musiałabym sobie skomponować. Pięknie pachnący temat!
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Życzę znalezienia dla siebie samej zapachu na długie lata.
      Mnie doradziła Pani w drogerii. Zapytała o moje zainteresowania,temperament.
      Idealnie dobrała zapach konkretnie dla mnie!

      Usuń
    2. Chyba nie trafiłam na właściwą osobę doradzającą.
      Dziękuję bardzo:)

      Usuń
    3. Trafisz, życzę powodzenia:)

      Usuń
  5. Nie trafiłam jeszcze na swój zapach... wszystko wydaje mi się bardzo pospolite lub za ciężkie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo proszę o podpis.
      A szukanie odpowiedniego zapachu czasem trwa.
      Ja też tak miałam, poprosiłam Panią w drogerii. Zapytała o parę rzeczy, zorientowała się, jaki mam temperament i dobrała idealny zapach.
      Jest moim ulubionym już ponad 10 lat.

      Usuń

  6. Najbardziej nie lubię tanich, męskich wód po goleniu, robi mi się od nich duszno!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja często je gdzieś czuję, przypominają mi się wtedy dawne, "biedne" czasy, gdzie brak towaru na półkach!
      A Twoje ulubione zapachy?

      Usuń
  7. Bardzo przyjemny temat. Perfumy stosuję na co dzień. Przez długie lata byłam wierna olejkowi różanemu firmy Coty (w kulce). Potem nastała era eksperymentowania, która trwa do dzisiaj. Mieszam ze sobą 2-3 rodzaje perfum. Interesują mnie perfumy o zapachu sierści kota, ale to co wyprodukowała firma Demeter nie warte zachodu. Wypadłoby pojechać do Japonii, tamtejsze perfumy podobno odpowiadają oryginalnemu zapachowi kota.
    Pozdrawiam. :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie chyba by ten zapach nie odpowiadał.
      Dobrze, że każda z nas ma swoje ulubione nuty zapachowe!

      Usuń
  8. Bardzo u Ciebie dzisiaj pachnąco, Morgano:-) Oczywiście, że mam swoje ulubione perfumy, od lat jestem wierna dwóm zapachom i rzadko eksperymentuję. W obu przypadkach dominują nuty mandarynki, jaśminu, róży, orchidei, tuberozy, kwiatu ylang-ylang i piżma. Jedne z nich mają jeszcze dodatek bergamotki, konwalii i drzewa sandałowego i tym się między sobą różnią. Używam ich wymiennie w zależności od nastroju. Pasują na dzień, na wieczór i na wielkie wyjścia:-) Dla mnie są idealne.
    Serdeczności na weekend, Morgano!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze mieć swój ulubiony, a jednocześnie pasujący do naszej osobowości zapach perfum:)
      Zdradź w e-mailu proszę nazwy:)

      Usuń
  9. Nie używam żadnych perfum. Tak po prostu. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Aż poczułam zapach swoich ulubionych perfum. Mam 3 ulubione, którym jestem wierna. To w nich sie czuję, jakby były częścia mnie. Poprawiają mi samopoczucie oraz dobrze sie kojarzą.
    1. Dolce &Gabanna Blue light
    . Salvadore DAli Laguna
    3. a ukochany to Kenzo l'eau par

    serdecznie Cie pozdrawiam. Miłego weekendu xx
    Karo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grunt, to wierność w perfumach.
      Ja postanowiłam poszukać jeszcze drugiego ulubionego zapachu:)

      Usuń
  11. Ja jestem zwolenniczką mocnych, ciężkich zapachów- zarówno u siebie jak i mojego męża. Od kilku lat jestem na etapie szukania tych idealnych i chyba wreszcie znalazłam :) Najfajniejsze w zapachach jest to, że czując je potrafimy się przenieść w morze wspomnień.

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię zapachy kwiatowe, niestety nie mam swoich idealnych perfum, wciąż ich poszukuję.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  13. Z perfum używam tylko wody po goleniu. I trudno mi powiedzieć jakiej. Po prostu tej, którą dostanę w prezencie. Obecnie używam białego psika, bo niebieski mi się już skończył. W kolejności czeka zielony.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja mam tak, że długo jestem wierna ulubionym zapachom i chyba nie do końca lubię zmieniać. Chociaż chyba większość z nas tak ma :)
    Moje ukochane to - Lolita Lempicki ( niebieskie jabłuszko)i Carolina Herrera Good Girl :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Zimą lubię słodkie zapachy. Latem bardziej zimne.
    Bardzo podoba mi się Twój zestaw. Na pewno jest mega pachnący :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz swoje ulubione marki perfum?
      Wiadomość w e-mailu poproszę:)

      Usuń
  16. ..świetny post Morgano, taki lekki i przyjemny :)
    ..uwielbiam piekne zapachy i mam swoje ulubione zestawy zapachowe francuskich perfum :
    1) bergamota, kardamon, drzewo cedrowe, piżmo, wanilia oraz mandarynka
    2) Piżmo, drzewo sandałowe, damaskus, orchida, róża fiołki, mandarynka
    3) mandarynka, kminek, imbir, goździki, kardamon, piżmo, wanilia, ylang-ylang..

    - pozdrawiam Cię bardzo serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. p.s

      TYPE: Emporio, Angel, Jungle Elephant :)

      Usuń
    2. Dziękuję;) pełny profesjonalizm, wyczerpująca i rzeczowa odpowiedź:)

      Usuń
  17. Każdy ma swoje ulubiona zapachy. Moje ulubione perfumy Chanel.
    Pozdrawiam.
    Małgosia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam na moim blogu:)
      Znamy się w realu?
      Dziękuję za komentarz na temat, łączę pozdrowienia:)

      Usuń
  18. Nigdy nie skrapiałam sobie skroni :) Moim ukochanym, najukochańszym zapachem, który wprawiał mnie w euforię, jest nieistniejący już Eau de Eden marki Cacharel. Używam różnych, ale jego nikt nie zastąpi...

    Miłego weekendu życzę! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie znałam takiego zapachu, ani perfum.
      Pewnie można je kupić w internecie, tam jest wszystko!
      Dziękuję- póki co jest miły- wzajemnie:)

      Usuń
    2. Można, np. 2 ml za 150 zł. Nie na moją kieszeń ;)

      Usuń
    3. A można i taniej, zapewne:)

      Usuń
  19. Witaj jak zawsze weekendowo
    Tak, perfumy muszą się podobać. Jednak gusty są różne. Mojej koleżance kupowałam zawsze taki, które najbardziej mi się nie podobały, a ona była zachwycona.
    A dzisiaj letnim porankiem zachwycam się naturalnym zapachem mojego ogrodu.
    Dziś zatem chciałabym postawić w wazonie na Twoim stole wszystkie kolorowe kwiaty lata. Niech subtelny zapach każdego z nich wypełni wnętrza Twojego mieszkania....
    Pozdrawiam wszystkimi kolorami dojrzałego lata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Perfum nie powinno się kupować w prezencie.
      Chyba,że dla bardzo bliskiej osoby, której gust znamy idealnie. Tak wyczytałam.
      Dziękuję,odwzajemniam pozdrowienia:)

      Usuń
  20. Coś jest w tym, co piszesz. Lubię orzeźwiające zapachy, które będą mnie pobudzać przez cały dzień :D
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Wspomniałaś o "Pachnidle" Patricka Suskinda - to jedna z moich ulubionych książek :) Chyba ze 30 lat temu ją przeczytałam i pamiętam, że wywarła na mnie niesamowite wrażenie. Filmu nie widziałam :(
    A co do perfum, to wiele lat temu moim ulubionym zapachem był "Le Monde Est Beau" Kenzo. Ostatnio mało używam, a jeśli już to Masaki Matsushima "Matsu" albo "Suu".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spodziewałam się właśnie u Ciebie japońskich nazw, dziękuję:)

      Usuń
  22. Witam :) Ja lubię słodkie zapachy, zazwyczaj używam perfum, które dostaję w prezencie. Do tej pory raz się zdarzyło, że zapach był kompletnie nie mój, pudrowy, ostry. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogę dostać perfumy na prezent, ale koniecznie po uprzednim ich powąchaniu i zaakceptowaniu przeze mnie:)
      Serdecznie pozdrawiam;)

      Usuń
  23. Bardzo pachnący post.:)
    Coraz ostrożnej dobieram zapachy, jestem coraz bardziej wrażliwa i niektóre mnie po prostu odrzucają albo mnie mdli...
    Moc pozdrowionek.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za odwiedziny i komentarz:)
      Mnie odrzucają także zapachy zbyt mocne i słodkie!

      Usuń
  24. Witam. ja mam problem z perfumami...najczęściej mnie męczą o czym kiedyś też pisałam u siebie ;) Pozdrawiam pachnący

    OdpowiedzUsuń
  25. Miło mi sie czytało, mam swoje ulubione perfumy, ale bardzo lubie poznawać nowości, jednak wybieram zapachy o podobnej nucie. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń