Dzisiejszy post jest tematyczny, świąteczny i jest ukłonem w stronę naszych drogich i kochanych Mamuś.
Piękne słowa, prawie zawsze pierwsze, wypowiedziane przez dziecko: Mama, Mamunia, Mateńka.
Ta Ukochana osoba, zwana MAMĄ jest dla nas wszystkich DAWCZYNIĄ ŻYCIA. Bez Niej nasz świat nie istniałby, nie istniałoby życie.
Mama, to nasz pierwszy: nauczyciel, wychowawca, przyjaciel.
Mamusia- znosi nasze humory, niepowodzenia, złe dni. To Jej- opowiadamy o swych skrytych marzeniach, tajemnicach.
Mateńka jest z nami w chwilach radości, smutku, choroby.
Mamunia- przytula, uczy, pomaga, rozumie, troszczy się, opiekuje.
Naszej kochanej MAMIE- należą się przez całe życie szacunek i miłość.
Wszystkim MAMUSIOM - moc przepięknych, szczerych życzeń płynących prosto z serca.
Najpiękniejszym darem od Boga jest bycie MAMĄ. Mnie ten zaszczyt spotkał, aż trzy razy.
A swej Najdroższej Mamusi- ofiaruję swe serce i bukiet najcudniejszych kwiatów:)
Jakie życzenia złożyłybyście swoim Mamusiom?
A, jakie macie swoje najpiękniejsze związane z Mamami wspomnienia?
Miłych, słonecznych i szczęśliwych kolejnych dni Wam życzę ;)
do posłuchania- klik
Wiersz na okazję:
"Gdy kto chce zamknąć w jednym tylko słowie
ogrom uczuć jasnych do granic ostatka,
niech przyklęknąwszy to imię wypowie
jedno, jedyne, przenajsłodsze...Matka!"
Konstanty Dobrzyński
ogrom uczuć jasnych do granic ostatka,
niech przyklęknąwszy to imię wypowie
jedno, jedyne, przenajsłodsze...Matka!"
Konstanty Dobrzyński
bardzo ładny kubek 🍇🍉🍒🍓
OdpowiedzUsuńTo prezent od Córki:)
UsuńMam tak wiele wspomnień że trudno by było wyspowiadać się stawiając kilka znaków graficznych, tym bardziej że byłam wojowniczą dziewczyną.
OdpowiedzUsuńNie potrafię tak pięknie jak ona robić na drutach, pięć ciast i haftować.
Nie mam też tyle cierpliwości co ona...
Patrząc na nią to się zastanawiam, czy mnie czasem nie adoptowała,😁tak różne jesteśmy
Wiem, że słowami nie można opisywać uczuć, ale postaram się, jak mogłam.
UsuńMacie najważniejsze, to jest wspólna więź Mama-Córka:)
W tym roku po raz pierwszy w życiu dostałam prezent na dzień matki. W markecie była taka akcja, że rozdawali róże wszystkim kobietom na dzień mamy (w Szwajcarii to święto jest wcześniej), w ogóle nie pytając czy rzeczywiście są mamami. Mam nadzieję, że to nie było zwiastowanie. :P
OdpowiedzUsuńŻyczę, abyś kiedyś była Mamą, będziesz wspaniałą:)
UsuńNie widzę się w tej roli.
UsuńRozumiem
UsuńSzczęśliwy ten, kto jeszcze ma mamę!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo serdecznie.
To prawda!
UsuńMojej mamie kupowałam konwalie, teraz znicze zapalam...
OdpowiedzUsuńPrzykro mi!
UsuńJaki ładny post. :) Kubek też bardzo mi się podoba, śliczny. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńKubeczek jest naprawdę piękny :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Pozdrawiam;)
UsuńPiękny wiersz ! Konwalie to kwiaty majowe. Ja kupiłam dla swojej mamy bukiet frezji. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńWiosenne pierwsze kwiaty wszystkie urokliwe:)
UsuńPiękny, ciepły wpis. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPrzepiękny pełen miłości wpis Morgano:-) Wszystkiego najlepszego wszystkim mamom! Ja za swoją skoczyłabym w ogień.
OdpowiedzUsuńSama świadomie zrezygnowałam z tego daru- nie byłabym dobra w tej roli.
Pozdrawiam serdecznie, życzę zdrówka i miłej niedzieli!
Szanuję ludzkie wybory:)
UsuńPiękny wpis <3
OdpowiedzUsuńSuper kubeczek i przepiękne konwalie... uwielbiam te kwiaty. Moja mama też je dziś dostała :))
Ściskam , Agness:)
Ładnie:)
UsuńMamę powinno się kochać zawsze - nawet kiedy jej już z nami nie ma.
OdpowiedzUsuńSerdeczności Morgano
To prawda najszczersza:)
UsuńWspaniały post, pełen miłości :)
OdpowiedzUsuńPisany od serca:)
UsuńJuż Mieczysław Fogg o tym śpiewał.
OdpowiedzUsuńPamiętam:)
UsuńOsobiście wolę inne dary od losu niż bycie mamą, ale oczywiście szanuję Twoje zdanie :) Mojej mamy już nie ma kolejny rok, ale żyje w mojej pamięci.
OdpowiedzUsuńPamięć, ta w sercu na zawsze pozostanie:)
UsuńPiękny post...
OdpowiedzUsuńWzruszyłam się...
Przyjechał Syn z Synową i to było szczecie i miłe chwile, ale potem odwiedziłam miejsce spoczynku mojej Mamy a potem mojej Córki, która nigdy już nie zadzwoni do mnie z życzeniami... I nie było Jej dane zostać Mamą...
Przepraszam za ten smutny komentarz...
Witaj na moim blogu po raz pierwszy!
UsuńDziękuję za odwiedziny i szczere wyznania, zapraszam:)
Piękny wiersz <3 A konwalie to moje ulubione kwiaty :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią dołączam do obserwatorów :)
Serdecznie witam na moim blogu!
UsuńZapraszam jeszcze w moje gościnne progi:)
Super wpis. Jestem mamą, mam dwójkę dzieci i bardzo się z tego cieszę. Obserwuję i Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńKolejna nowa osoba na moim blogu, bardzo mile witam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)