Dziś zapraszam na lekki temat, kolorowy i kwiecisty.
Lato w tym roku ładne, ciepłe i słoneczne, zatem kwiaty w mieszkaniu, na balkonie i w ogródeczku mają się dobrze.
Teraz fotki moich kwiatowych piękności, ulubieńców i nowości.
Na początek ukochane od lat- Koleusy. Są bardzo łatwe w uprawie, a swoim wybarwieniem liści, co roku radują moje oczy i serce.
Szukam wciąż nowych kolorów i odmian.
Balkon, to w tym roku:
/ Begonia bulwiasta /
/ Pelargonia kaskadowa /
/ Diaskia /
Są także na moim balkonie zioła i kwiaty przeniesione na lato z mieszkania:
/ Oregano, Trzykrotka wężykowata i Tymianek /
Koniecznie, jak co roku w wiszących doniczkach mam:
/ Szczawika trójkątnego oraz Fuksję- ułankę. /
Z nowości kupiłam wilczomlecza
/ "Diamond Star"- Euphorbia /
Kolejna nowość, to piękny, choć kapryśny
/Zefirant- Zephyranthes minuta/
/Zefirant- Zephyranthes minuta/
Całe moje życie otaczam się kwiatami. Miłość do nich odziedziczyłam w genach po Mamie i Babuni.
Kwiaty, to moje najwierniejsze przyjaciółki !
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę pomyślnego całego nowego tygodnia:)
słucham- klik
Motto do zapamiętania:
"Ogród, tak jak jego twórca, powinien mieć swoje sekrety i niespodzianki".
Erica James
jak ładnie, jak ciepło, jak miło, jak kwiecisto się zrobiło.
OdpowiedzUsuńŚlicznie. Hmm, jeśli o mnie chodzi, to uwielbiam kwiaty, o ile nie zapomnę, że trzeba nalać wody czy dać odżywki. Nie odziedziczyłam opieki nad nimi. Jak coś to bardziej muszę mieć kaktusiki. :) hmm a może mam rzec - leniu. puszczaj mnie!
pozdrawiam
Miłością do kwiatów można się zarazić lub ją odziedziczyć:)
UsuńPozdrówka ślę:)
Moje balkonowe roślinki cierpią srodze ostatnio od nadmiaru deszczu. Już jesienną schyłkowość widać...
OdpowiedzUsuńU nas tego lata upalnie i mało deszczowo, zatem kwiatom dobrze.
UsuńPozdrowionka przesyłam:)
Widzę, że miałam wszystkie te koleusy, które Ty masz u siebie, nie zaskoczyłaś mnie. Ale jak oglądałam w necie, powiem Ci, że robiło wrażenie. Są nawet czarne, postrzępione.
OdpowiedzUsuńMyślałam, by sobie sprawić jeden ale... Chyba musiałabym się wyprowadzić z mieszkania, bo i tak już mi jego połowę zarosło... O_O
Trzykrotka... masakra - jak to szybko rośnie!!!! Masz pomysł, jak tą roślinę opanować, zanim wśliźnie mi się do łóżka?
Podcinać ją mam? Czy ucinać i co kilka miesięcy robić nową sadzonkę, a stare korzenie wyrzucać?
To naprawdę mutant i rośnie szybciej niż można by przypuszczać.
Ja Koleusy tylko latem mam na balkonie i w ogródku. Zimują już tylko zaszczepki w piwnicy.
UsuńMoja zielona Trzykrotka wisi na ścianie, jest duża, ale piękna. Rozrosła się sama nie tylko na długość, ale i szerokość.
Lubię kaktusy.Mam z nimi wiele cech wspólnych.Konkretnie bez rękawiczek,lepiej nie podchodzić ;)
OdpowiedzUsuńI ja je lubię:)
UsuńPozdrawiam:)
Wiesz czego najbardziej żałuję ??? że nie mam balkonu. Moc uścisków Morgano.
OdpowiedzUsuńJa sobie nie wyobrażam mieszkania bez balkonu, nie kopiłabym takiego.
UsuńPozdrowionka ślę:)
Piękny, ukwiecony balkon, u mnie tylko zioła, może w przyszłym roku posadzę jakieś kwiaty :)
OdpowiedzUsuńU mnie kwiaty muszą być, co roku.
UsuńPOzdrówka przesyłam:)
Pięknie i kolorowo.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPiekne kwiaty!
OdpowiedzUsuńJa niestety nie mam ręki do roślin, więc tym bardziej podziwiam u innych.
Witaj!
UsuńLubie kwiaty z wzajemnością:)
Pozdrawiam;)
Piękny balkon - i moje ulubione milczące kwiaty, zwane kaktusami.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)
U Ciebie Wojtku kaktusy pięknie zawsze kwitną:)
UsuńPozdrowionka:)
Ależ pięknie!!! Oczu nie mogę oderwać.
OdpowiedzUsuńPrzez moje częste wyjazdy, czasem nieplanowane, od trzech lat ograniczam kwiecie na tarasie. Ale zielono i tak mam, bo jest las :)
Uściski Kochana :)
I tak w tym roku jest nie cały balkon zagospodarowany.
UsuńLubię kwiaty i już:)
Pozdrawiam:)
Pięknie :)
OdpowiedzUsuńU mnie tylko storczyki i fikusy. Reszta umiera...
Dbaj o te, które masz:)
UsuńPozdrawiam:)
Ładnie to wygląda.
OdpowiedzUsuńOwszem:)
UsuńWitam i pozdrawiam:)
Kocham rośliny. Twoje są urocze. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję i odwzajemniam pozdrowienia:)
UsuńPiękny masz ten balkon Morgano.
OdpowiedzUsuńJa też mam trochę różnych kwiatów na balkonie, ale teraz deszcz i chłodno, więc spoglądam na nie zza szyby.
Pozdrawiam serdecznie.
U nas nadal ciepło, a po za tym balkon mam pod daszkiem.
UsuńPozdrowionka ślę:)
Pięknie i kolorowo :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Morgano, dokonuję próby pozostawienia komentarza, może się uda :)
Dziękuję:)
UsuńWiadomość doszła, miło mi:)
Pozdrawiam:)
Śliczny ten Twój balkon pełen kwiatów i roślinek.Niestety, ale ja balkonu nie posiadam, ale za to ogródek mam prawie za oknem. U mnie już czuję jesień, lato tak szybko minęło...
OdpowiedzUsuńSerdeczności.
Dziękuję, pozdrawiam:)
Usuń