Pięknie dziękuję za życzenia dla Syna 😘
Miło mi gościć na blogu nowe twarze- witajcie kochani🧡🌼😀
Dziś, pomimo nie najlepszej nocy (bo dziwne sny miałam), wstałam radosna, uśmiechnięta, pełna optymizmu🤗💛🌞🌻
Chociaż u mnie bez zmian ze zdrowiem, z ZUS-em, ale... trzeba dalej żyć, bo mam dla kogo🥰
Postanowiłam napisać sms-y do rodziny i dawnych znajomych z miłymi pozdrowieniami, żeby im sprawić radość😀💚
Nadal największym dla mnie pocieszeniem jest kochany bardzo Wnusio Grześ, który wczoraj z Rodzicami nas odwiedził💙🧒
Wyszukałam opowiadania o dobrym nastoju dla Was- ku wesołości😄🎈
Humor
Niektórzy ludzie pracują zawzięcie, by zdobyć sobie poważanie. Są śmiertelnie poważni, przejęci i zajęci tylko sobą. Męczą się i harują ponad siły, by zapewnić sobie dobrobyt.
Gdy się na to patrzy, można im tylko współczuć. Prawdziwą hierarchię wartości stawiają bowiem na głowie. Pogrążają się w labirynt, w którym, zachowując wszelkie pozory, kultywowany bywa skrajny egoizm.
Jak można temu zaradzić?
Trzeba się śmiać! Śmiech to zdrowie.
Czy troszczymy się wystarczająco
o tę dziedzinę naszego życia?
Śmiech uwalnia od napięcia. Śmiech odpręża.
Świat nabiera nagle odmiennych barw.
Nie wszystkie sprawy
okazują się tak strasznie ważne.
Gdy mamy humor potrafimy się
śmiać z własnych błędów.
Gdy mamy humor uwolnimy się
od przesadnych trosk, które czasami
nie pozwalają nam oddychać swobodnie.
Wraz ze śmiechem rozszerza się też nasze serce,
szczególnie dla tych ludzi,
z którymi żyjemy pod jednym dachem.
Trzeba się śmiać! Śmiech to zdrowie.
Czy troszczymy się wystarczająco
o tę dziedzinę naszego życia?
Śmiech uwalnia od napięcia. Śmiech odpręża.
Świat nabiera nagle odmiennych barw.
Nie wszystkie sprawy
okazują się tak strasznie ważne.
Gdy mamy humor potrafimy się
śmiać z własnych błędów.
Gdy mamy humor uwolnimy się
od przesadnych trosk, które czasami
nie pozwalają nam oddychać swobodnie.
Wraz ze śmiechem rozszerza się też nasze serce,
szczególnie dla tych ludzi,
z którymi żyjemy pod jednym dachem.
Phil Bosmans
A teraz kilka zdjęć nieba, bo zachwyciłam się kształtem obłoków, niczym malowane pędzlem z sobotniego spaceru z Mężem💑⛅
Kochani!
A, co dobrego u Was ostatnio się wydarzyło?
Nie piszmy o smutkach, bo szkoda letnich i słonecznych dni na nie🦋💛
Cieszmy się drobiazgami i celebrujmy miłe chwile z bliskimi, rodziną, znajomymi😍
Pozdrawiam Was najserdeczniej, życzę zdrówka i uśmiechu💝🌞🌳🌲🏵🌸
do posłuchania- klik
Cytat do zapamiętania:
"W śmiechu jest klucz, którym jesteśmy w stanie rozszyfrować całego człowieka”.
Thomas Carlyle
Cudowne te Twoje niebo!!!😍
OdpowiedzUsuńSerdeczności zostawiam i życzę dużo zdrowia i jak najwięcej radosnych chwil!
Piękne chmury!
OdpowiedzUsuńNie napiszę więc o smutkach, a o radości.
OdpowiedzUsuńBył na kilka dni syn z synową, świętowaliśmy moje imieniny oraz urodziny, zjedliśmy dobry obiad w restauracji, spacerom nie było końca, wieczorami seansy filmowe na kanapie.
Oby takich pięknych chwil i Wam nie zabrakło!
Pozdrawiam po pierwszym pracowitym dniu w szkole:-)
Ale piękne niebo ❤
OdpowiedzUsuńW takim razie i ja dołączam się do życzeń urodzinowych dla syna. Wszystkiego najlepszego! Przepiękne te zdjęcia, masz rację, jakby te chmurki były od pędzla ;) Co u mnie pozytywnego? hmm chyba to, że blog się całkiem ładnie rozwija i bardzo mnie to cieszy ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam: czytanko.pl
Przepiękne ujęcia obłoków, Morgano - tchną takim spokojem.
OdpowiedzUsuńU mnie z pozytywów - spotkanie z bratem i grill rodzinny przy pięknej pogodzie.
Serdeczne uściski.
Piękne ujęcia nieba.
OdpowiedzUsuńCo u nas dobrego... Mieliśmy wieczór, ranek i przedpołudnie dla siebie. Tygrys szczęśliwy z dziadkami, a my ze sobą. Rzadko nam się zdarzają takie chwile tylko we dwoje.
Dobrego tygodnia
Piękne zdjęcia nieba :) Człowiek popatrzy na takie piękne widoki i od razu lepiej się czuje :) A co u nas dobrego? Udało się mężowi trafić z urlopem w dobrą pogodę i choć nigdzie nie wyjechaliśmy to zwiedzaliśmy rodzinne okolice, odwiedziliśmy miasteczko westernowe. Przyszły upały, więc wreszcie mogliśmy nadmuchać basen na ogrodzie :) Dziewczyny zachwycone! Małe a cieszy :)
OdpowiedzUsuńWokół nas jest tyle piękna. Kiedy je dostrzeżemy, życie staje się od razu lepsze. 😊 ♥ 😘 💕
OdpowiedzUsuńNiebo i żółte kwiaty, czyli komplet tego, co bardzo lubię i wciąż się zachwycam. A co u mnie dobrego? Dobrzy ludzie wokół. Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńWitaj
UsuńDobroć ludzka najważniejsza😘🌼
Świetne zdjęcia, u mnie dziś niebo też takie bardzo pogodne jest :)
OdpowiedzUsuńWitam
UsuńU mnie niebo od kilku dni bezchmurne, zatem można podziwiać💙😀
Margano, piękny optymistyczny post.:)
OdpowiedzUsuńZdjęcia obłoków prześliczne.:) Mam już sporą "kolekcję" zdjęć chmur.
A co u mnie dobrego? Dzisiaj po przeszło trzech tygodniach zobaczę Wnusię i to najbardziej raduje moje serce.:)
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Jestem tu pierwszy raz i dziękuję za ten blask nadziei i radości jaki można tu odnaleźć. :)
OdpowiedzUsuńWitaj
UsuńDziękuję za odwiedziny i zapraszam jeszcze💛😀
Hej Kochana piękny błękit. Uwielbiam błękity. Zwłaszcza takie. Miło popatrzeć. I te słoneczniki Aniele :) Masz racje że śmiech to zdrowie. Trzymaj się Kochana
OdpowiedzUsuńPrzepraszam Morgano, niechcący usunęłam twój komentarz u mnie. Gdyby Ci się chciało wrzucić znów będzie miło. Cos szwankuje mi ten dotyk dziś. Pozdrawiam Cię serdecznie.
OdpowiedzUsuńWlewasz miód do serca, naprawdę.
OdpowiedzUsuńU mnie można powiedzieć, że po staremu. Sierpień dobiega końca, a wraz z ostatnim dniem, ruszamy do ojczyzny. Czekamy na nowe dzieje, nowy rozdział w życiu. Będzie trudniej, ale nie poddamy się.
Bardzo ładnie uchwyciłas te obłoczki. Bajeczne widoki!
OdpowiedzUsuńJa czekam, aż mój młodszy wnusio przy mnie wypowie świadomie "baba". Podobno w pokojach swoich już mu się to zdarza, a u mnie łapie za medalionik który noszę na szyi z tajemniczymi dla niego sprawami i ciągnie babcie za włosy. Kocham tego szkraba. Zresztą nie tylko jego :)
Zdjęcie chmur super. Czy coś dobrego się zdarzyło w moim życiu.... No cóż zawsze jest coś dobrego i niestety jakieś kłopoty pojawiają się. Tak to bywa.
OdpowiedzUsuńOczywiście staram się pamiętać te pierwsze.
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcia nieba, co u mnie dobrego ?, ze w końcu popadał deszcz i odżyły roslinki i nie musze ganiać ze szlafem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Przepiękne zdjęcia nieba, a zwłaszcza te baranki na kilku pierwszych. Ja też bardzo lubię obserwować niebo - kilka dni temu zachwycałam się wspaniałą tęczą za oknem.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego!
Piękne zdjęcia nam pokazałaś, ja nigdy nie mam aparatu przy sobie;)a co dobrego? wszystko- jesteśmy w miarę zdrowi, jest piękna pogoda, na chleb mi nie brakuje, mamy swoje pasje, w które uciekamy, gdy nam źle i dobrze;) więc na co tu narzekać;) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNiebo...to tajemnica...i na zdjęciach które nam pokazałaś czuć piękną tajemnicę :) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńPiękne niebo i obłoczki 😍 ja też jestem z tych, co cieszą się z drobiazgów bo nie ma czasu na smutki i marudzenie. Szkoda życia na bycie smutasem. Więc z usmiechem idę przez życie. Taki też uśmiech wysyłam Ci dziś z pozdrowieniami ❤️
OdpowiedzUsuńMiło 'widzieć' Cię, Morgano uśmiechniętą i szczęśliwą pomimo codziennych trudności i problemow:-)
OdpowiedzUsuńNie widzę nic złego w pracy aby zapewnić dobrobyt i bezpieczeństwo finansowe sobie i swojej rodzinie. Oczywiście trzeba zachować umiar i równowagę aby nie stracić z oczu tego, co najważniejsze.
Pozdrawiam serdecznie, życzę zdrówka i uśmiechu na każdy dzień:-)
Popieram! Nie na darmo mówią, że śmiech to zdrowie!
OdpowiedzUsuńChmurki na Twoich zdjęciach są bardzo artystycznie, niczym z obrazów. Niesamowite przybrały kształty. Dla naszej radości!
I kwiaty piękne. Ja nadal podróżuję, dla swojej uciechy. Taki już nałóg!
Radosnych dni Ci życzę:)))
W tej chwili więcej jest rzeczy, które mnie martwią, dziwią i szokują na świecie. To i mniejsza ochota na pisanie. Do tego zmiany Bloggera też swoje robią.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
U mnie spokój, zdrowie (Córki, Męża, naszych Rodziców i nabliższych Przyjaciół, moje) i inspirujący koniec wakacji :) A piosenka - owocowa i zmysłowa jak samo lato :)
OdpowiedzUsuńWitam na moim blogu
UsuńMiło mi Ciebie gościć i już idę zobaczyć Twojego bloga🧡😀
Cudowne zdjęcia i post. Ale super,że widzialaś wnusia :)
OdpowiedzUsuńU mnie dzieje się sporo dobrego, jutro idę na siatkówkę, a w sobotę jeśli pogoda pozwoli to jedziemy na wycieczkę z mężem.
Droga Morgano bardzo przydał mi się Twój tekst. Sierpień nie był dla mnie , a Twój tekst poprawił mi humor😄. Za Twoja rada jednak o smutkach będę mówiła. Z pozytywnych rzeczy miała przemiły wypad z moją rodzinką. No i jak przystało na każdą babcię najlepszym czasoumilaczem jest przebywanie z wnusiami.Pozdrawiam cieplutko ☀️. P.S Przecudne te twoje fotki chmur. Masz dobre oko i duszę artysty
OdpowiedzUsuńWitaj jeszcze wakacyjnie
OdpowiedzUsuńChętnie poleżałabym i popatrzyła na chmury. Ale już niedługo zaśpiewam:
A tymczasem leżę pod gruszą
Na dowolnie wybranym boku
I mam to, co na świecie najświętsze
Święty spokój...
A tymczasem leżę pod gruszą
A świat obok płynie leniwie
I niczego więcej nie pragnę
Wręcz przeciwnie...
Pozdrawiam końcówką sierpnia
Witaj kochana
OdpowiedzUsuńMasz racje, śmiech to podstawa dobrego życia
Ludzie chorują częściej, gdy zapominają o pozytywnym nastroju
Dziękuję pięknie za wszystkie Wasze komentarze😀🌸🧡
OdpowiedzUsuńDużo chmurek w Twoim wpisie. Ja też często patrzę w niebo ha, ha za ptaszkami się rozglądam. I wzbudza we mnie refleksje; wielka przestrzeń wszechświata i my tacy tyci.
OdpowiedzUsuńByłam na Twoim blogu i widzę, jak kochasz naturę🦜🦋🤗
Usuń