Ostatni osobisty post na blogu usunęłam z powodu złośliwego "trolla". Przepraszam tych, którzy zostawili tam swoje komentarze.
Jesień ma to do siebie, że dzień jest krótki, ale za to wieczory długie. Warto wtedy zadbać o siebie, wyluzować się, odpocząć. Dobrym lekarstwem na nudę jest książka.
Jak wiecie gusta mam różne, jeśli chodzi o czytanie. Mam też zaufaną Panią bibliotekarkę, która poleca coś nowego lub dla odmiany.
Przez weekend, a właściwie, to tyko w kilka godzin, "pochłonęłam" od razu pierwszą książkę tego autora, czyli Richarda Paula Evansa i chcę jeszcze...Jutro wybieram się po kolejną powieść.
Książka o której mowa, to "Obiecaj mi".
Tytuł intrygujący, bo nie wiadomo kto, komu, dlaczego ma coś obiecywać. Właśnie po to chcemy czytać i czytać, bez końca.
A teraz pokrótce napiszę, o czym jest ta książka.
Akcja książki rozpoczyna się w Wigilię Bożego Narodzenia w 2008r. A następnie cofamy się w czasie i przenosimy do roku 1989.
Główna bohaterka Beth, to szczęśliwa żona, matka, przyjaciółka, pracownica.
Ale ukrywa pewien sekret, który spędza jej sen z powiek. Na dodatek jest taki tajemniczy, że boi się, że nikt w niego nie uwierzy.
Poukładane dotąd życie Beth burzy spotkany na jej drodze, po śmierci męża- tajemniczy Matthew.
Najpierw nasza bohaterka zawodzi się na mężu, który pod koniec życia wyznaje, że zdradzał ją z wieloma kobietami.
Jednocześnie martwi się chorą nie wiadomo, na jaką chorobę córką Charlotte.
Tajemniczy mężczyzna, na początku nie budzi u Beth zaufania. Ale z czasem nie tylko wypełni jej pustkę w życiu, ale zawładnie także sercem.
Kim jest ów intrygujący Matthew, dlaczego interesuje się Beth i jej córką i skąd zna wiele szczegółów z ich życia?
Książkę czyta się lekko, bez chwili wytchnienia, no może z krótką przerwą na zrobienie kawki.
A teraz pokrótce napiszę, o czym jest ta książka.
Akcja książki rozpoczyna się w Wigilię Bożego Narodzenia w 2008r. A następnie cofamy się w czasie i przenosimy do roku 1989.
Główna bohaterka Beth, to szczęśliwa żona, matka, przyjaciółka, pracownica.
Ale ukrywa pewien sekret, który spędza jej sen z powiek. Na dodatek jest taki tajemniczy, że boi się, że nikt w niego nie uwierzy.
Poukładane dotąd życie Beth burzy spotkany na jej drodze, po śmierci męża- tajemniczy Matthew.
Najpierw nasza bohaterka zawodzi się na mężu, który pod koniec życia wyznaje, że zdradzał ją z wieloma kobietami.
Jednocześnie martwi się chorą nie wiadomo, na jaką chorobę córką Charlotte.
Tajemniczy mężczyzna, na początku nie budzi u Beth zaufania. Ale z czasem nie tylko wypełni jej pustkę w życiu, ale zawładnie także sercem.
Kim jest ów intrygujący Matthew, dlaczego interesuje się Beth i jej córką i skąd zna wiele szczegółów z ich życia?
Książkę czyta się lekko, bez chwili wytchnienia, no może z krótką przerwą na zrobienie kawki.
Jakie Wy ostatnio czytaliście książki i co polecacie w szczególności?
Pozdrawiam wszystkich miłośników książek i życzę przyjemnej lektury:)
słucham sobie- klik
Dopisek: jest 26 października godz. 19.15 i czytam właśnie kolejną powieść R.P. Evansa pt:" Stokrotki w śniegu". Wciąga bardzo... jestem już na str. 154. Polecam.
Jest 21.33 , jestem na 293 str.i skończyłam czytać "Stokrotki w śniegu":)
Jest 21.33 , jestem na 293 str.i skończyłam czytać "Stokrotki w śniegu":)
Mam już następną do przeczytania: "Dotknąć nieba".
Jest sobota, godz. 10.30 i już kończę tę książkę:)
Wypożyczyłam kolejną pt" Bliżej słońca".
Czytam dalej, a jest 2 dzień listopada i wypożyczam wciąż nowe książki Evansa.
A dzisiaj skończyłam czytać piątą książkę pt:" Szukając Nel".
Wkrótce zacznę czytać szóstą pt :"List". Przeczytana nareszcie, bo z przerwami, ale na tak, tj 27.11.2016r. :)
Wszystkie te powieści mają głębokie przesłania i pozostają na długo w pamięci.
A dzisiaj skończyłam czytać piątą książkę pt:" Szukając Nel".
Wkrótce zacznę czytać szóstą pt :"List". Przeczytana nareszcie, bo z przerwami, ale na tak, tj 27.11.2016r. :)
Wszystkie te powieści mają głębokie przesłania i pozostają na długo w pamięci.
Motto na dziś, cytat z książki:
"Życie jest, jak domek z kart ustawiony na huśtawce lub na rozpędzonej górskiej kolejce. Jedyną rzeczą, jaka powinna nas zaskakiwać, jeśli chodzi o życiowe niespodzianki, jest to, że one nas ciągle zaskakują".
"Życie jest, jak domek z kart ustawiony na huśtawce lub na rozpędzonej górskiej kolejce. Jedyną rzeczą, jaka powinna nas zaskakiwać, jeśli chodzi o życiowe niespodzianki, jest to, że one nas ciągle zaskakują".
Dziękuję za ten post, lubię książki z rekomendacji, poszukam czy w naszej bibliotece mają tę pozycję. Ze swojej strony mogę polecić "Wakacje"Niny Majewskiej-Baun. Przeczytałam ją kilka miesięcy temu i zapadła mi w pamięć. Są dwie kolejne części opisujące losy głównej bohaterki, ale nie mogę zdobyć, ciągle ktoś mnie ubiegnie. Pozdrawiam i życzę relaksu :)
OdpowiedzUsuńBożenko zapisałam Twoje propozycje książkowe.
UsuńPozdrawiam:)
Właśnie skończyłam K. Bondy "Lampiony", to trzeci tom po "Pochłaniaczu" i "Okularniku" - wszystkie mam w swojej biblioteczce. Ostatnio tylko kupuję, nie wypożyczam.
OdpowiedzUsuńSerdeczności :)
Ja raczej wypożyczam książki teraz, bo mam już pokaźny zbiór.
UsuńTytuły zapisałam, dziękuję.
Pozdrawiam:)
Szare, jesienne dni są doskonałym czasem na czytanie książek.
OdpowiedzUsuńJestem zaskoczona. Ciebie też nachodzą trolle? Ten wirtualny świat jest bardzo okrutny. Nigdy nie zrozumiem takich ludzi.
Serdecznie pozdrawiam:)
Trolle zawsze były i będą niestety.
UsuńPozdrawiam:)
Aktualnie czytam taką trzyczęściową rzecz pod tytułem ,,Sto lat Winnych''. Polecam! A po książki, które rekomendujesz, też chętnie sięgnę. Pozdrawiam ciepło z zimnego domu!
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twoje polecenia, zapisałam tytuły.
UsuńPozdrawiam:)
Jestem w trakcie czytania ponad 20-tomowej sagi skandynawskiej
OdpowiedzUsuńautorstwa Laily Brenden pt. „Hannah”.
Za rekomendację dziekuję, zapisałam . Pozdrawiam Morgano ciepło:)
Podziwiam za fascynację i tak długą serię.
UsuńPozdrawiam:)
Ale tempo, książki muszą być super,dopisuję do listy :)
OdpowiedzUsuńBożenko! zaczęłam wczoraj kolejną książkę "Bliżej słońca" :)
UsuńOj jak fajnie, właśnie się zastanawiałam jaką książkę wypożyczyć! Lecę jutro do biblioteki z Twoją listą. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny. ;)
OdpowiedzUsuńPolecam książki tego autora Iwonko, ja czytam już 4 z kolei:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Mam zaległe trzy pozycje. Leżą i czekają. Mam nadzieję,że się doczekają. Serdeczności, Morgano.
OdpowiedzUsuńJak tylko są, to już dobrze.
UsuńPozdrawiam:)
Dziękuję za rekomendacje i ja się zaczytuję w książkach Evansa. Przeczytałam:Obiecaj mi, Dotknąć nieba,Bliżej słońca, Najcenniejszy dar. Wszystkie poruszające i dające do myślenia. Teraz zaczęłam Doskonały dzień, a w kolejce czeka Słonecznik. Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńNie znam autora,ale tytuły sobie spisałam. Zastanawiam się czy czytając tak jedną książkę za drugą, miałaś czas na prawdziwą refleksję, do której namawiasz.
OdpowiedzUsuńMiałam czas, te książki mocno uduchowiają!
Usuń