Ostatnio wiele było dla ducha, teraz pora na ciało i doznania smakowe.
Polecam kilka przeze mnie wymyślonych sałatek na różne rodzinne okazje.
Na początek coś z buraczków. Ta sałatka jest urozmaicona, łatwa w wykonaniu, szybka, tania, a przede wszystkim:
kolorowa i wyrazista w smaku.
Sałatka buraczana
400 g ugotowanych i obranych buraczków czerwonych
200 g odcedzonej z zalewy- białej fasolki drobnej
4 jajka ugotowane na twardo
2 duże ogórki konserwowe
pęczek cebulki dymki
1 średnie kwaskowe jabłko- obrane ze skórki
sól, pieprz czarny- do smaku
Sos:
sok wyciśnięty z 1 cytryny
2 łyżki oliwy z oliwek
1 duży ząbek czosnku, przeciśnięty przez praskę
Wykonanie:
Ugotowane buraczki kroimy w kostkę. Przekładamy do szklanej miski. Tak
samo kroimy: jabłko, ogórka, jajka. Wsypujemy fasolkę. Dymkę siekamy
drobno. Lekko solimy, pieprzymy. Delikatnie mieszamy wszystkie
składniki.
Składniki sosu mieszamy razem. Wlewamy do sałatki. Całość odstawiamy do
schłodzenia na ok. 10 min.
Podajemy od razu do spożycia.
Dekorujemy wierzch sałatki według uznania:
ćwiartkami jajka, paseczkami ogórka, cieniutkimi plasterkami buraczka i
zieleniną.
Sałatkę podajemy do pieczywa. Jest syta i ciekawa w smaku.
Ważnym jest odpowiednie doprawienie.
Smacznego
Kolejny przepis jest z dodatkiem moich ulubionych oliwek. Sałatka jest nie tylko smaczna, ale wyrazista w smaku, lekko ostra, kolorowa i syta.
Sałatka z oliwkami i imbirem
200 g kukurydzy konserwowej
150 g wędliny pikantnej, np krakowskiej z pieprzem, salami
16 sztuk czarnych oliwek
8 marynowanych pieczarek
2 łyżki żurawiny marynowanej
1/2 pęczka cebulki dymki
1 duży ogórek konserwowy
2 cm kawałek świeżego imbiru
sól, pieprz czarny- do smaku
2 czubate łyżki majonezu dekoracyjnego "Winiary"
150 g wędliny pikantnej, np krakowskiej z pieprzem, salami
16 sztuk czarnych oliwek
8 marynowanych pieczarek
2 łyżki żurawiny marynowanej
1/2 pęczka cebulki dymki
1 duży ogórek konserwowy
2 cm kawałek świeżego imbiru
sól, pieprz czarny- do smaku
2 czubate łyżki majonezu dekoracyjnego "Winiary"
Kukurydzę odsączamy z zalewy. Przepłukujemy na sitku- zimną wodą. Przekładany do szklanej miski.
Wędlinę kroimy w kostkę.
Ogórka kroimy w kostkę, dymkę siekamy. Przekładamy do miski.
Oliwki kroimy na 4 części.
Pieczarki osączamy z zalewy, kroimy w grubą kostkę.
Wszystkie składniki przekładamy do miski.
Dodajemy żurawinę.
Imbir obieramy, drobno siekamy.
Składniki na sałatkę delikatnie mieszamy, doprawiamy do smaku solą, pieprzem.
Łączymy sałatkę z majonezem.Łączymy sałatkę z majonezem.
Mieszamy delikatnie całość.
Dekorujemy według uznania. Sałatkę podajemy z ciemnym pieczywem.
Smacznego
Sałatka wielosmakowa z brokułem i oliwkami
350 g brokuła- różyczek
3 jajka na twardo
200 g kukurydzy z puszki
1 średnie kwaskowe jabłko
12 szt czarnych oliwek
10 szt pomidorków koktajlowych
1 duży ogórek kiszony
1 mała cebula
2 czubate łyżki pestek dyni z zalewy ziołowej
3 czubate łyżki majonezu dekoracyjnego "Winiary"
sól, pieprz czarny- do smaku
Kukurydzę odlewamy z zalewy, przepłukujemy na sitku, zimną wodą.
Brokuła,
bez twardych części, same różyczki- gotujemy z osolonej, ocukrzonej
wodzie z dodatkiem mleka- al'dente. Odcedzamy, studzimy.
Jajka obieramy. Kroimy w grubszą kostkę. Ogórka, cebulę, jabłko- kroimy w drobną kostkę.
Oliwki osaczamy z zalewy. Pomidorki koktajlowe myjemy.
W misce mieszamy delikatnie wszystkie składniki sałatki. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem, łączymy z majonezem.
Odstawiamy na ok. 30 min. do schłodzenia.
Dekorujemy i podajemy z pieczywem.
Sałatka jest syta, wyrazista w smaku, tylko dobrze trzeba ją doprawić.
To idealny pomysł przystawki na uroczystości rodzinne oraz święta.
Smacznego życzę
słucham, bo lubię- klik
Cytat na dziś:
"Nie ma bardziej szczerej miłości niż miłość do jedzenia".
George Bernard Shaw
Bardzo ciekawe przepisy, skopiowałam do swojego notatnika. Z brokułów robię nieco inną, z prażonymi płatkami migdałowymi. też dobra.
OdpowiedzUsuńW moim przypadku dla siebie i gości, bo mąż jest dziwakiem i wiele składników nie znosi, m.in.buraki, kukurydza, brokuł, oliwki, ogórki konserwowe - sama więc rozumiesz.
Dziękuje i pozdrawiam :)
Mniam pyszne te sałatki, tylko że jak na razie muszę jeszcze trochę być na diecie, ale je sobie wszystkie zapisałam. buziaki-;))
OdpowiedzUsuńNajbardziej mi się podoba przepis na tę pierwszą, z burakiem. Wypróbuję na pewno!
OdpowiedzUsuńuwielbiam sałatki z burakiem, zaraz sobie i tę Twoja spiszę....pieknie je udekorowałaś:):)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No i po co ja na głodniaka tu zaglądała, koniecznie teraz muszę iść do lodówki i wziąć sobie pajdę chleba. Cudne i smaczne te Twoje sałatki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Polecam tez z bobu.
OdpowiedzUsuńBob, ogorek kiszony, tarty ser i duzo czosnku zmieszac z majonezem. Dodac sol i pieprz do smaku. Pycha.Pozdrawiam karnawalowo.
Pychoty.
OdpowiedzUsuńNie jestem głodny! Nie jestem głodny! Nie jestem głodny! Nie jestem głodny!...
OdpowiedzUsuńBędę powtarzał tak długo, aż sam uwierzę.
dziękuję i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńj
Pyszne propozycje :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie wejść na smakowity blog:))
OdpowiedzUsuńŚlinka leci i moczy klawiaturę;))
Smacznego.
Za brokułami ja nie przepadam, na fasolkę Wachmistrzówny w życiu nie namówię, zatem skuszę się jedynie na oliwek parę... do koktajli:)
OdpowiedzUsuńKłaniam nisko:)
Dziękuję za wszystkie komentarze i czekam na smakowe recenzje ;)
OdpowiedzUsuń