Późne lato, jesień to czas bogaty w smaki, zapachy. Jest wiele owoców, warzyw pachnących, zdrowych, zawsze cennych i bogatych w witaminy.
Dziś proponuję za to ciasto mocno pachnące cynamonem. Ta przyprawa kojarzy mi się z nostalgią, jesiennymi wieczorami, grzanym winem, świecami zapachowymi, dobrą książką.
Moja cala rodzinka lubi cynamon za jego zapach i smak niepowtarzalny. Często go używam w kuchni.
Pyszne jest grzane wino i piwo z cynamonem w roli głównej. Dodaję go do nalewek, likierów, przetworów.
Koniecznie do ciast, deserów, kawy, herbaty, ryżu, a nawet wątróbki drobiowej.
A po za tym cynamon jest afrodyzjakiem, to dla zakochanych- ciekawostka kulinarna. Otrzymywana z wysuszonej kory cynamonowca cejlońskiego.
Inne wyczytane na temat ciekawostki.
Cynamon jest prawdopodobnie, najstarszą przyprawą świata. Wzmianki o nim czytamy już w księdze zielarskiej, sprzed 2700 lat.
W kuchni cynamon znalazł zastosowanie, jako słodka, korzenna przyprawa do: ciast, deserów, nalewek, kompotu, ryżu, potraw z owoców i warzyw.
Ale, nie wszyscy wiedzą, że cynamon ma także własności lecznicze. Ma w swoim składzie: mangan, błonnik, żelazo i wapń. Skutecznie obniża poziom złego cholesterolu LDL. Reguluje poziom cukru we krwi.
Cynamon ma silne zdolności wspomagające leczenie infekcji drożdży.
Naukowcy dowiedli, że cynamon może zmniejszyć rozprzestrzenianie się komórek nowotworowych. Zwalcza także bakterie E.coli.
Skutecznie pomaga w walce ze zmianami trądzikowymi. Likwidują ropne wypryski, rozjaśniają cerę, zapobiegają plamom trądzikowym, łagodzą przebarwienia.
A teraz pora na mój wymyślony na prędce, łatwy w wykonaniu- przepis na aromatyczne, cynamonowe ciasto.
Cynamonek Morgany
3 szklanki mąki pszennej
1 szklanka kisielu cytrynowego w proszku, bez cukru
1 szklanka cukru
5 dużych jajek wiejskich
1 łyżka proszku do pieczenia
200 ml mleka 1,5 %
100 ml oleju rzepakowego
100 g margaryny
2 łyżki cynamonu
2- 3 łyżki grubego cukru
Żółtka ucieramy z cukrem, margaryną na gładką masę.
Przesiewamy składniki sypkie.
Powoli wsypujemy do utartej masy. Wlewamy stopniowo mleko i olej.
Ucieramy na gładką masę. Z białek ubijamy sztywną pianę. Delikatnie łączymy z masą.
Foremkę o wym. 33x23 cm wykradamy pergaminem. Przelewamy ciasto, równamy. Wierzch obsypujemy grubym cukrem. Pieczemy ok. 35- 40 min. w temp. 160 stopni C. Studzimy.
Ciasto wyjmujemy z blachy, zdejmujemy pergamin. Kroimy na kwadraty.
Pozostaje mi tylko życzyć udanego wypieku.
Smacznego :)
Pozdrawiam pięknie w końcówce lata i życzę słonecznej, pogodnej, smacznej całej jesieni:)
do posłuchania, piękny, nowo odkryty głos Howie Day
- klik
- klik
Cytat do zapamiętania:
"Życie przyprawione szczyptą miłości lepiej smakuje".
Gabrielle Zevin
Zapisałam, dziękuję, a zapach ciasta wręcz czuję......Pozdrawiam cieplusio w deszczowy wieczór :))
OdpowiedzUsuńU nas nie pada, a zapach ciasta- niepowtarzalny ;)
UsuńPozdrawiam smacznie i milutko ;)
Twoje przepisy są sprawdzone i zawsze świetnie smakują.
OdpowiedzUsuńCynamon bardzo lubimy. Żałuję że nie mam kisielu cytrynowego.
A może być mąka ziemniaczana? wiem, że to nie ten kolor.
Kwasek można zastąpić sokiem z cytryny ale co z tego wyjdzie?
Może zakalec?
Pozdrawiam serdecznie:)
Maka ziemniaczana jest cięższa w konsystencji. A kwasku nie ma w przepisie.
UsuńMniam, daj kawalek:))))))) Usciski Morgano:)
OdpowiedzUsuńBardzo proszę :)
Usuńile torebek kisieli wchodzi na szklankę?
OdpowiedzUsuńTo zależy jak się ściśle zgniecie papier...:)
UsuńKlarko, Wachmistrzu- ja kupuję kisiel w dużych 1 kg opakowaniach :)
UsuńUwielbiam wrzesień i październik za moc owoców! I za malinówki szczególnie...
OdpowiedzUsuńMam tak samo ;)
UsuńAle i mi smaka narobiłaś..uwielbiam cynamon:):)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapraszam :)
UsuńOjej i ja uwielbiam cynamon! Na samą myśl mi ślinka cieknie
OdpowiedzUsuńChętnie Cię poczęstuję Erinti :)
UsuńLubie cynamon, bardzo. Więc pod tę naleweczkę chętnie się poczęstuję :))
OdpowiedzUsuńbardzo lubię cynamon,a że przepis jest prosty,wypróbuje Morgano...juz sobie wyobrażam ten zapach...:)
OdpowiedzUsuńMniam!!! Wygląda przepysznie!!! Poczęstuję się kawałeczkiem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
W paczkach z Polski systematycznie otrzymuję lubczyk, haha, lecz i cynamon nie zaszkodzi ;) Przyznam jednak, że dzisiaj większą uwagę niż Twoje smakowite ciasto - bardzo lubię wspomniany składnik oraz kisiel, akurat mam jeszcze w zapasie - przyciąga widoczny na pasku portret. Ale jesteś ładna :) Miło widzieć, z kim się pisze.
OdpowiedzUsuńCzytałem, że kiedyś skutecznie używano także cynamonu do zwalczania tyfusu. Robiło się z niego wywar i piło jak herbatę, w dodatku smaczną.
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie za wszystkie miłe komentarze, smacznego życzę :)
OdpowiedzUsuńZe względu na swe właściwości lecznicze, cynamon powinien być moją ulubioną przyprawą. Jest jednak najbardziej nielubianą, bo zapach mnie odrzuca, a jaki ma smak, to nawet nie pamiętam, bo chyba nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńUwielbiamy w domku cynamon:)
Usuń