Kochani!
Wróciłam z rodzinnych stron, z malowniczej kieleckiej wsi. Szczęśliwa, wypoczęta, opalona. Już tęsknię. Trzy tygodnie zleciały, jak jeden dzień.
Teraz krótka foto-relacja z ogrodów Mamy oraz Siostry🌼🌹🍀
Zdjęcia mówią same za siebie🍀🌼🌞😀☕
Szanujmy się nawzajem, odwiedzajmy rodzinę, rozmawiajmy, póki jeszcze żyjemy!
Pozdrawiam Was ciepło, życzę kolejnych miłych letnich dni🌻🤗
Dziękuję za Waszą obecność, pamięć, dobro🧡
do posłuchania
Cytat do zapamiętania:
"To, co pozostaje po nas, to wspomnienia w sercach innych ludzi". Albert Einstein
Niestety wszystko, co dobre, szybko się kończy Kochana, ale cieszę się, że jesteś szczęśliwa i wypoczęta.
OdpowiedzUsuńPiękny, wspomnieniowy wpis! Spotkania z rodziną to chwile bezcenne.
OdpowiedzUsuńKwiaty przepiękne, piesio słodki, a kubeczki i filiżanki bardzo ładne - kawa z pewnością smakowała wybornie :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. Będziesz miała wspaniałe wspomnienia! Piesio uroczy, a i pyszności były na stole - żyć nie umierać :)
OdpowiedzUsuńNapisałam przed chwilą komentarz, ale gdzieś zniknął (moderujesz może?).
OdpowiedzUsuńNa wszelki wypadek jeszcze raz. Kwiaty przepiękne, a z takich ładnych kubków i filiżanek kawa z pewnością smakuje wybornie. To wspaniale, że odpoczęłaś i nacieszyłaś się Rodziną :)
Welcome back! It sounds like you had a wonderful and much-needed break. It's amazing how a few weeks in a place that feels like home can fly by. The photos of the gardens are beautiful—it's clear they're full of love and care.
OdpowiedzUsuńPiękne kwiaty, a niebieska ławeczka mnie urzekła!
OdpowiedzUsuń