Nadal mnie mało, bo zmęczenie pracą zawodową, koleżanki nadal na urlopach i w domku czas przetworów rozpoczęto.
I dalej "męczę" się z kuchnią, okazuje się, że są usterki z meblami. Fachowiec ma poprawić we wrześniu. A ja tak bardzo lubię perfekcję i idealny ład.
Tak, jak obiecałam w ostatnim poście, dziś będzie filmowo.
Film poleciła mi Córka, bo zna już mój gust.
Dawno tak się nie płakałam podczas oglądania.
Dramat wojenny produkcji Niemcy USA- "Złodziejka książek" z 2013 r. polecam i ja Wam- miłośnikom dobrego kina.
Historia 9- letniej Liesel- doskonała rola Sophie Nélisse, rozpoczyna się w lutym 1938r., kiedy to trafia do niemieckiej rodziny zastępczej.
Zagubiona dziewczynka przeżyła wcześniej śmierć młodszego brata.
Niemiecka nowa rodzina Państwa Hubermann, okazuje się dla Liesel obca. Tylko przybrany ojciec Hans- w tej roli Geoffrey Rush, darzy ją uczuciem, stara się pomóc odnaleźć w nowej sytuacji.. Zaś matka Rosa- zagrana przez Emily Watson, liczy tylko na zasiłek
Dramat wojenny produkcji Niemcy USA- "Złodziejka książek" z 2013 r. polecam i ja Wam- miłośnikom dobrego kina.
Historia 9- letniej Liesel- doskonała rola Sophie Nélisse, rozpoczyna się w lutym 1938r., kiedy to trafia do niemieckiej rodziny zastępczej.
Zagubiona dziewczynka przeżyła wcześniej śmierć młodszego brata.
Niemiecka nowa rodzina Państwa Hubermann, okazuje się dla Liesel obca. Tylko przybrany ojciec Hans- w tej roli Geoffrey Rush, darzy ją uczuciem, stara się pomóc odnaleźć w nowej sytuacji.. Zaś matka Rosa- zagrana przez Emily Watson, liczy tylko na zasiłek
/kadr z filmu- zdj. z sieci/
/fot. z sieci/
Przy
pomocy papy, Liesel nauczy się czytać i pozna wiele życiowych mądrości,
np:" Człowiek jest wart tyle, ile jego słowo". Wypowiedziane przez
Hansa, który przechowuje syna swojego żydowskiego przyjaciela, oddal dla niego życie.
Maks- Ben Schnetzer, ukrywa się w piwnicy, nie wychodzi z domu, w związku z tym boryka się z nadmiarem czasu i walczy z chorobą.
Maks- Ben Schnetzer, ukrywa się w piwnicy, nie wychodzi z domu, w związku z tym boryka się z nadmiarem czasu i walczy z chorobą.
/fot. z sieci/
Wsparciem w trudnych chwilach jest dla niego Liesel.
Dziewczynka
nosi pranie do domu burmistrza, zachwycona wielką, bogatą biblioteką, ma
pozwolenie od żony burmistrza Ilsy- Barbara Auer , na przeglądanie książek.
Niestety, kiedy zauważa ten fakt pan burmistrz, wyrzuca Liesel z ich mieszkania.
Pewnego dnia, zakrada się do ich domu i przez otwarte okno kradnie książki. Sama twierdzi, że tylko je "pożycza".
A, po przeczytaniu ich choremu Maksowi- oddaje, odnosi w ten sam sposób.
Natomiast, Maks w zamian uczy ją pisać i cytuje mądre motta, np:" Każdy liść, każdy ptak żyje tylko dlatego, że zawiera sekretne słowo ŻYCIE" albo: "Pamięć, to skryba duszy".
Pewnego dnia, zakrada się do ich domu i przez otwarte okno kradnie książki. Sama twierdzi, że tylko je "pożycza".
A, po przeczytaniu ich choremu Maksowi- oddaje, odnosi w ten sam sposób.
Natomiast, Maks w zamian uczy ją pisać i cytuje mądre motta, np:" Każdy liść, każdy ptak żyje tylko dlatego, że zawiera sekretne słowo ŻYCIE" albo: "Pamięć, to skryba duszy".
/fot. z sieci/
Codzienne trudne sytuacje, czasy wojny, zmieniają poglądy, postawy ludzkie. Nawet, dotąd oschła, mało przyjazna Rosa, zaczyna mieć "ludzką" twarz i okazuje dobre, czułe serce.
Co, ciekawego jest w tym filmie, to że narratorem jest...Śmierć.
Na końcu filmu narrator zadaje pytanie:" Jak żyć?". A, do tych słów skłania go dziewczynka i refleksja.
Na końcu filmu narrator zadaje pytanie:" Jak żyć?". A, do tych słów skłania go dziewczynka i refleksja.
Nie zdradzam więcej szczegółów, bo film wymaga skupienia i zadumy.
Polecam ten poruszający obraz filmowy w reżyserii Briana Percivala , na podstawie scenariusza
Michaela Petroniego.
Michaela Petroniego.
Film nakręcono na podstawie książki Markusa Zusaka- "Złodziejka książek".
Na uwagę zasługują także piękna muzyka Johna Williamsa oraz zdjęcia- Floriana Ballhausa.
Zachęcam do oderwania się od codzienności i poświęcenia chwilki uwagi- dobremu kinu.
Pozdrawiam miło na najbliższy tydzień:)
/róża w moim ogródeczku/
muzyka z filmu, do posłuchania- klik
Cytat do zapamiętania:
"Kto czyta książki, żyje podwójnie".
Umberto Eco
Pozdrawiam wakacyjnie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za rekomendację, mam na uwadze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Pinie opisane, na pewno obejrzę jak tylko nadarzy się okazja. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMam w planach ten film.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Wtaj Morgano, ja rowniez go wszystkim goraco polecam. Swietny film.
OdpowiedzUsuńlubię się tak czasami oderwać od rzeczywistości..ksiązką, filmem
OdpowiedzUsuńdzięki za recenzje:):
Miłego dnia
Ty naprawdę lubisz kino, Morgano, to już któraś z kolei rekomendacja na Twoim blogu. Dziękuję, że ją napisałaś, nie jest łatwo trafić na wartościowy film, a ten wydaje się naprawdę wart uwagi. Mam nadzieję, że chociaż w czasie oglądania myśli nie zaprzątały Ci wspomniane usterki. Wrzesień tuż, trzymam kciuki, aby fachowiec tym razem spisał się lepiej i można było pożegnać się z nim definitywnie.
OdpowiedzUsuńSerdeczności.
PS: Róże ze zdjęcia wyglądają na dające intensywny zapach. Na Twoim balkonie musi być bardzo przyjemnie.
Zapraszam - konkurs - do wygrania książka :)
OdpowiedzUsuńhttp://monweg.blog.onet.pl/2014/08/08/konkurs-zabawa-do-wygrania-ksiazka/
Fajnie na tym blożku....Pozdrowionka zostawiam.Krystyna
OdpowiedzUsuńI właśnie o to chodzi aby oderwać się od codzienności :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry film na lato :)
Pięknie dziękuję za wszystkie komentarze :) film warty, godny polecenia ;)
OdpowiedzUsuńFilm wojenny z niecodziennym narratorem. Boję się, że moje oczy i serce mogą nie wytrzymać.
OdpowiedzUsuńJa wytrzymałam, zatem i Ty dasz radę:)
Usuń