czwartek, 29 listopada 2018

Kulinarnie- ser biały w roli głównej

               Witam dziś na moim blogu smakoszy sera białego:)
Cieszy mnie, kiedy widzę, że wciąż odwiedzają mnie nowe osoby:)
Mój blog, pisanie wtedy ma sens!
Kulinaria, to jest to, co lubię.
Dodam kilka moich sprawdzonych, smacznych przepisów z serem białym w roli głównej.
Ciekawostki wyczytane na temat:
"Twaróg jest produktem niezwykle wartościowym. Znany jest niemal na terenie całej Polski. Dawniej gospodynie domowe wyrabiały go samodzielnie.
Biały ser podawały na śniadanie, dodając do niego dużą ilość szczypiorku. Był on niezbędny, by przygotować leniwe kluski lub pierogi ruskie.
Biały ser to baza do past kanapkowych oraz farszu do naleśników.
Bez niego ponadto niemożliwe jest przygotowanie sernika.
Ser biały, to cenne źródło wielu składników odżywczych.
Najważniejszym składnikiem twarogu jest białko mleka, kazeina. Jest to pełnowartościowe białko, z trawieniem którego zdrowy organizm nie ma większego problemu. Stanowi ważny budulec tkanek i kości. Jest niezbędny do wytwarzania enzymów, hormonów i ciał odpornościowych.
Zawiera także bardzo potrzebne aminokwasy.
Tradycyjny twaróg zawiera ok. 0,8–0,9 proc. składników mineralnych. A wśród nich wapń oraz fosfor.
W twarogu znajdziemy ok. 1 mg cynku na 100 g produktu oraz w mniejszych ilościach sód, jod, potas i magnez.
Spożycie 100 g twarogu półtłustego pokrywa dzienne zalecane spożycie dla dorosłej osoby na witaminę B2 w ok. 37 proc., a na witaminę B12 – w ok. 33 proc.
Znajdziemy w nim również witaminy B1, B6, PP, A, D i E".
A teraz kolej na przepisy.
Zacznę od kopytek. To smak z dzieciństwa.
Smaczne jarskie danie, na kolację lub lekki obiad. Bardzo lubiane przez dzieci.
Sama pamiętam, jak Babunia robiła te kopytka.
Przepis jest tak prosty, że zrobić je może każdy.

Kopytka serowe:

60 dag sera białego lub tłustego twarogu
2 jajka
1 żółtko
mąki ile zabierze, ok. 2 szklanek
cukier waniliowy
cynamon do posypania
masło z bułką tartą- do polania
cukier do smaku

Ser rozgniatamy praską, widelcem lub przepuszczamy przez maszynkę do mięsa.
Dodajemy jajka, cukier waniliowy. Wyrabiamy na gładką, nie za twardą masę.  
Na stolnicy posypanej mąką z ciasta formujemy wałek o śr. ok. 3 cm. kroimy w ukośne kawałki. Gotujemy w osolonym wrzątku do miękkości, na niewielkim ogniu. 
Łyżką cedzakową rozdzielamy porcję kopytek na talerze. 
Stapiamy lekko masło z bułeczką. Polewamy nim kopytka, posypujemy cukrem z cynamonem. 
Leniwe pierogi- wersja II: 
Składniki te same plus 3 dag masła, tylko sposób wykonania inny. 
Masło ucieramy z żółtkami, a z białek ubijamy pianę. Do roztartego sera białego dodajemy masło z żółtkami, mąkę i łączymy z pianą. 
Ugniatamy i dalej postępujemy, jak w przepisie wyżej.

/ Smacznego/

Teraz słodka kolacja serowa.
Delikatne serniczki z bananami:

 50 dag delikatnego sera białego lub twarogu
1 cukier waniliowy
3 łyżki cukru pudru
4 jajka
1 szklanka mąki pszennej
2 duże banany
olej do smażenia

Ser ucieramy z cukrem, cukrem waniliowym. Powoli wbijamy po 1 żółtku. 
Z białek ubijamy sztywną pianę. 
Banany obieramy, kroimy na cząstki, grubsza kostkę, rozgniatamy widelcem. 
Delikatnie łączymy banany z masa z sera. 
Następnie delikatnie łyżką dodajemy pianę z białek. 
Na końcu wsypujemy przesianą mąkę. 
Delikatnie mieszamy całość.
 Formujemy owalne placuszki. 
Smażymy na oleju z obu stron na rumiano na wolnym ogniu. 
Po upieczeniu posypujemy cukrem pudrem z wanilią.
Osączamy na serwetce z nadmiaru tłuszczu. Podajemy na gorąco lub na zimno.

/ Smacznego /

Pora na wypiek serowy- oponki.
Pamiętam lata 70, 80- te, to był  hit.
Robiłam niedawno na prośbę Bliskich, stąd tyle zdjęć. 
Oponki są pulchne, nie nasiąkają tłuszczem, szybko się smażą.

Oponki serowe:

600 g sera białego
4 jajka
600 g mąki pszennej przesianej
150 g cukru
1 1/2 łyżeczki octu
2 łyżeczki sody oczyszczonej
2 łyżeczki cukru wanilinowego

Do smażenia:

1/2 kg smalcu
1/2 l oleju rzepakowego

Do oprószenia po wierzchu:
cukier puder

Tradycyjnie, ser biały mielimy lub przeciskamy przez praskę.
Jajka i cukier ucieramy. Na stolnicę przesiewamy mąkę. Wsypujemy cukier wanilinowy. 
Dodajemy ser i pozostałe składniki. 
 Wyrabiamy na gładką masę.
Stolnicę oprószamy mąką.
 Ciasto dzielimy na części. 
Każdą wałkujemy na ok. 1,5 cm i wykrawamy krążki przy pomocy szklanki i kieliszka.
W szerokim rondlu rozgrzewamy oba rodzaje tłuszczu. 

Partiami wrzucamy oponki.
Smażymy z obu stron na rumiano.
Gorące oponki wyjmujemy i osączamy na ręczniku papierowym. 


Oprószamy od razu cukrem pudrem.

/Smacznego /

Ja osobiście, od zawsze lubiłam ser biały na słono i ostro. 
Robię  pasty do pieczywa z różnymi dodatkami. Łączę ser: z rybami, jajkiem, świeżymi ziołami, rzodkiewką, ogórkiem kiszonym, cebulką.
Uwielbiam pierogi ruskie. Tutaj jest przepis- klik
A Wy w jakiej postaci lubicie ser biały?
Smacznego życzę i miłych, udanych kolejnych dni:)

do posłuchania, młode zdolne siostry Melosik- klik

Cytat na dziś:

"Odkrycie nowego dania większym jest szczęściem dla ludzkości niż odkrycie nowej gwiazdy.
Stół biesiadny to jedyne miejsce, gdzie człowiek nigdy nie zazna nudy przez pierwszą godzinę".
 Anthelme Brillat-Savarin

14 komentarzy:

  1. Twaróg w każdej postaci lubię, mój mąż jeszcze bardziej, takie kopytka z bułką tartą i cukrem to smak mojego dzieciństwa. Ostatnio robiłam kopytka wytrawne z dużą ilością zieleniny w środku.
    Ależ dziś smakowicie u Ciebie, ślinka cieknie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. oj masz wspaniałe przepisy, slinka leci, ale ja nie mogę jeść białego sera, nabiału w ogóle, mam zaraz problemy żołądkowo - jelitowe, a juz o żółtym to mogę tylko pomarzyć. Trudno taka moja uroda, zamiast sera kawałek kiełbasy lub boczku ha ha

    OdpowiedzUsuń
  3. Morgano już na sam widok Twojego jedzonka cieknie mi ślinka. Bardzo lubię biały ser z mleka krowiego. Robię kopytka z serem, oponki, pasty z różnymi dodatkami. czekałam na Twój post kulinarny.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie twaróg zwykle jest w lodówce. Lubimy naleśniki, pasty i oczywiście pierogi. Właśnie na jutro mam zaplanowane lepienie, bedą ruskie i lubelskie (z kaszą gryczaną).
    Pysznie u Ciebie, chętnie zjadłabym takich kopytek polanych bułką z masełkiem.

    Pozdrowienia ślę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mniam, cóż to za smakołyki. Pierożki ze serem często jemy :) a resztę muszę przetestować.
    uściski.

    OdpowiedzUsuń
  6. Widzę, że robisz podobne potrawy z twarogu. Różnimy się tylko dodatkami. Ja uwielbiam do placuszków dodawać starte jabłka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Unikam wszelkiego nabiału dla zdrowotności, co od ponad roku przynosi oczekiwane rezultaty, dlatego mogę jedynie poczytać i popatrzyć.
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja niestety mam nietolerancje laktozy, więc twarogi odpadają, czasami udaje mi się znaleźć bez latozy, ale smak nie jest niestety ten sam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ostatnio kopytka wyrabiam często, to może i padnie na te z serem...

    OdpowiedzUsuń
  10. Wypróbuję te kopytka :) Dzięki :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Podchodzę do pozostawienia komentarza po raz 3. Ciekawe czy i tym razem system weźmie mnie za bota.

    Kopytka serowe, w naszym domu to po prostu LENIWE.
    Ze smakołyków serowych na słodko jadam jedynie sernik wiedeński oraz sernik na zimno. Banany jadam na surowo, i tylko czerwone.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. A ja jestem uczulona na krowie mleko i jego wszystkie pochodne więc o tych smakołykach muszę zapomnieć:-(
    Pozdrawiam Morgano@

    OdpowiedzUsuń
  13. Żyję ale miałem niebezpieczne zawirowanie zdrowotne. jest już lepiej. Dla mnie świat takich tatuaży było obcy aż do tej wizyty. Nie wiedziałem, że to taki przemysł! Teraz wiem ale się nie będę tatuował :)

    Kopytka bardzo lubię. Moja mama je robiła. Teraz pije dużo mleka. na przykład z kakao i mleko dolewam do herbaty. Lubię tez jogurt i kefir. Serdecznie pozdrawiam Vojtek

    OdpowiedzUsuń
  14. Dziękuję Wam za komentarze na temat:)

    OdpowiedzUsuń