Czerwiec, to miesiąc pełen kolorów, zapachów, słonecznych dni. Nasze ogrody, balkony rozkwitają, pachną, zdobią, relaksują.
A teraz fotorelacja z mojego balkonu.
/nadal pięknie kwitną bratki/
Rozpoczęłam od rośli w skrzynkach na balkonie. A teraz pora na moje ukochane Fuksje- ułanki
I w kompozycji z Daliami miniaturkami
A teraz kwiaty w wiszących doniczkach
/cudna Begonia zwisająca/
Pora na kącik ziołowy
Mam, jak co roku na balkonie w donicy swoje Pomidorki koktajlowe.
Koleusy mam, moje najmilsze
Nie może zabraknąć, jak co roku kolorowych Kalanchoe
I jeszcze jedna barwa Kalanchoe
A, to mój nowy, odpustowy nabytek- wiatrak duży.
Mam już 4 małe, bo bardzo lubię, jak obracają się na wietrze. Ulubione wiatraczki na balkonie w skrzynkach, obok kolorowych kwiatów.
Jest i cudnie wanilią pachnąca- Werbena- Twister Red
Ładnie się rozrastają Osteospermum, mam aż 5 różnych kolorów.
Więcej o tych pięknych, letnich kwiatach pisałam obszerniej kilka postowi wcześniej- zapraszam do lektury.
Dziękuję za wspólny spacer po moim balkonie, zapraszam na kawek i pyszne aroniowe ciasto:)
Miłego weekendu i udanego nowego tygodnia życzę :) dziękuję za wszystkie mile komentarze:)
Wszyscy uczniowie, nauczyciele rozpoczęli wakacje.
Życzę Wam udanego wypoczynku i samych słonecznych, beztroskich dni:)
Jestem bardzo dumna z mojego Syna, który pięknie z wyróżnieniem i nagrodą, otrzymał świadectwo z promocją do II klasy TI:)
Jestem bardzo dumna z mojego Syna, który pięknie z wyróżnieniem i nagrodą, otrzymał świadectwo z promocją do II klasy TI:)
Motto na dziś:
"Ci, którzy wnoszą w życie innych ludzi promień słońca to ludzie, którzy nie potrafią zatrzymać go tylko dla siebie".
Pięknie u Ciebie! Na moim tarasie w tym roku trochę ,,dziko''. Wysiałam z nasionek różne polne kwiatki, niektóre trochę za wysokie jak na rosnące w donicach. Gną się na wietrze, zwisają bezładnie itp. Mnie się podoba, Małż trochę marudzi. Najchętniej obsadziłby cały taras pelaśkami...
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńKażda roślina ma swój urok, nie szkodzi, że smagana wiaterkiem, wiotka :)
I ja nie mam w tym roku pelargonii, nie szkodzi ;)
Pozdrawiam :)
pieknie na Twoim balkonie Morgano...bardzo lubię Kalanchoe,a ten o innej barwie bardzo ciekawy...pomidorki tez miałam kiedyś
OdpowiedzUsuńEros Ramazzoti jak zwykle czaruje ...lubie ten głos...
Dziękuję i pozdrawiam kwiatowo i muzycznie ;)
UsuńPiękne zdjęcia. W takim miejscu z chęcią bym posiedziała z książką :)
OdpowiedzUsuńA ja wypiłabym z Tobą kawkę :)
UsuńPozdrawiam ;)
Ty masz więcej na balkonie niż ja w ogrodzie. Gratulacje dla Mamy i Syna.
OdpowiedzUsuńBajeczny jest Twój balkon :)
OdpowiedzUsuńGratulacje dla syna, mój wnuk też juz jest w II klasie liceum. Pozdrawiam :))
Moje na balkonie jakoś się różnią ..... hmmmmm ...... może je w końcu podleję ??? Bo reszta rodziny na urlopie.
OdpowiedzUsuńAleż u Ciebie pięknie!
OdpowiedzUsuńPięknie kolorowo i pachnąco a do tego jeszcze ciasto, pozdrawiam serdecznie i podziwiam
OdpowiedzUsuńj
Albo masz ten balkon bardzo duży, albo dokładnie zaplanowany, bo wprost nie do uwierzenia, że na małej przestrzeni(balkon u moich rodziców to 150cmx80cm-wymiar tak na oko, bo nie mierzyłam.).
OdpowiedzUsuńBalkon mam spory, ale i każde miejsce jest wygospodarowane:)
OdpowiedzUsuń