Mili blogowicze!
To mój 333 post na blogu:)
Jesień, wiadomo dłuży nam się czas, zatem mamy go więcej na czytanie.
Przedstawię dziś kilka propozycji, których wysłuchałam, bo to ostatnio moja ulubiona forma odbioru.
Pierwsza, kolejność nieprzypadkowa, najbardziej mnie poruszyła.
Dawno nie oceniałam tak wysoko thrillera książkowego.
Chodzi o powieść pt. "Nie odpisuj" autorstwa Marcela Mossa.
Główni bohaterowie, to: Agata, Martyna i Michał.
Czas przeszły i teraźniejszy.
Agata, kobieta sukcesu, córka, żona.
Ale, czy idealna, kochająca?
Niestety nie, stwarza takie pozory, stosując przemoc wobec męża. Zarówno tę fizyczną, jak i psychiczną.
Dlaczego tak się dzieje, z czego to wynika? musimy cofnąć się do lat dziecięcych bohaterki i jej despotycznego ojca.
Martyna, alkoholiczka, germanistka, ale bez powodzenia w zawodzie, z powodu swojego nałogu.
Zaborcza w związku ze swoim chłopakiem Damianem, do tego stopnia, że aby zatrzymać ukochanego na zawsze przy sobie, decyduje się na ciążę, którą następnie usuwa. I tak kilkukrotnie.
Znowu można by zadać pytanie. Dlaczego?
Z kolei Michał. Syn, mąż, pracownik nie za bardzo zaangażowany w pracę, którą traci.
W zaciszu domowym, przy żonie oddaje się szykanom, cierpieniu fizycznemu i moralnego, nie stawia sprzeciwu.
Martyna prowadzi bloga społecznościowego, gdzie czytelnicy piszą o swoich problemach.
Jest i list Michała, na który Martyna pod wpływem alkoholu, nieświadomie- odpisuje.
I tutaj rozpoczyna się cała dramatyczna historia.
Losy całej trójki bohaterów połączą się. I co z tego wyniknie, to już zapraszam do lektury.
Książka pisana bardzo dobrym językiem, wstrząsająca, ale i dająca do myślenia.
Nic w życiu nie dzieje się przypadkiem, nikt nie rodzi się zły!
Nie wolno nam nikogo oceniać, tylko po pozorach, nie zaznajamiając się z sednem, głębią całości !Dobrzy lektorzy: Paulina Holtz, Małgorzata Lewińska, Agnieszka Więdłocha, Piotr Grabowski, Michał Lesień-Głowacki.
/ okładka książki, fot. z sieci /
Druga wysłuchana książka, to: "A ja żem jej powiedziała" Katarzyny Nosowskiej.
Nie znałam Pani Kasi, oprócz muzycznej strony. Choć nie przepadałam za wszystkimi utworami.
Książka zabawna, pełna emocji, szczerości, rozważań, refleksji życiowych.
Bardzo dobrze mi się czytało i akurat potrzebowałam teraz takiej kobiecej, mądrej lektury:)
Krótko, bo po resztę wrażeń, zapraszam już do lektury:)
/ fot. z sieci /
Kolejną propozycją książki na jesień jest :"Postawić na szczęście" Anny Sakowicz.
To historia dwu sióstr: Agaty i Poli.
Ta ostatnia jest osobą niepełnosprawną, ale kochającą życie.
Agata, to 40-letnia samotna kobieta niejednokrotnie poszukująca swej drogi.
To książka, która daje do myślenia, nie należy do kategorii "łatwych i przyjemnych.
Warto po nią sięgnąć, bo pisana jest przyjemnym kobiecym językiem.
/ okładka książki /
Czwarta książka: "Cymanowski Młyn" autorstwa: Stefana Dardy i Magdaleny Witkiewicz.
Nie znałam wcześniej autorów tej powieści.
Główni bohaterowie książki, to małżeństwo: Monika i Maciej.
Za przyczyną prezentu- niespodzianki w postaci vouchera.
To wyjazd do pensjonatu znajdującego się w lesie na Kaszubach.
Małżonkowie przechodzą głęboki życiowy kryzys.
Zwłaszcza Monika, liczy na to, że taki wspólny wyjazd poprawi ich relacje.
Początkowo im się to udaje. Ale kolejne wydarzenia nie będą już tak pozytywne.
Maciej zmuszony do powrotu do pracy wyjeżdża na kilka dni.
W tym czasie Monika poznaje syna właściciela pensjonatu: Jerzego Zawiślaka- Łukasza.
Mężczyzna oczarowuje Monikę, na dodatek przypomina jej byłego narzeczonego.
Autorzy przedstawiają nam także innych bohaterów, a każdy z nich ma swoje sekrety, które niechętnie chcą wyjawić.
Trudno nam czytelnikom dokonać rzetelnego, natychmiastowego osądu, kto z
nich postępuje dobrze, a kto zasługuje na potępienie i karę!
Książkę czyta się dobrze, bo akcja jest dynamiczna z wątkiem kryminału, a nawet thrillera.
Polecam:)
Sięgnę na pewno jeszcze po inne powieści tych autorów:)
/ okładka książki /
Następną książką jest: "29 sekund". Autor: T.M. Logan
Pierwszy raz sięgnęłam po powieść T. M. Logana.
Bohaterka książki Sarah, to matka 2 dzieci, ale przede wszystkim ambitna pracownica renomowanej uczelni, lubiąca swoją pracę.
Profesor Lovelock , a zarazem przełożony Sarah w zamian za awans w pracy proponuje jej wiadomo co... seks.
Na dodatek szantażuje ją, a jest przy tym bardzo wpływowym, szanowanym w swoim środowisku człowiekiem.
Pozwala sobie zbyt wiele wobec podwładnych płci żeńskiej.
Wszystko zaczyna się komplikować, kiedy Sarah ratuje z opresji córkę pewnego rosyjskiego mafioza.
Jest on człowiekiem honorowym i chce się odwdzięczyć.
Proponuje, żeby Sarah podała jedno nazwisko, wymieniła jedną osobę, a on sprawi, że ta osoba zniknie na zawsze.
A wystarczą na to tylko 29 sekundy rozmowy telefonicznej.
Ten kryminał, a właściwie psychologiczny thriller czyta się bardzo dobrze, dzięki wartkiej akcji.
Polecam:)
/ okładka książki /
Ostatnia wysłuchana powieść, którą polecam, to: "Światło gwiazd", autorką jest Krystyna Mirek.
Miałam ochotę na lekką kobiecą powieść i sięgnęłam po raz kolejny po książkę Pani Krystyny Mirek.
Z tej książki wypływa mój morał, że:
"Szczęście zawsze do nas trafi, tylko trzeba mu wskazać tę dobrą drogę".
Główne bohaterki: Dorota i Kalina, choć w różnym wieku obie pragną być kochane i adorowane przez mężczyzn.
Trochę zawirowań, jak to w życiu bywa w życiu, ale finał okaże się być szczęśliwy:)
Książka pisana lekkim piórem, miło się czyta:)
Polecam:)
/ okładka książki /
A, co Wy polecacie na długie jesienne, wcale nie smutne, ani nudne! wieczory?
Pozdrawiam serdecznie, uśmiech serdeczny zostawiam oraz promyczki ciepła i radości:)
Motto do zapamiętania:
"Jeśli kiedykolwiek zamierzasz cieszyć się życiem - teraz jest na to czas
- nie jutro, nie za rok. Dzisiaj powinno być zawsze najwspanialszym
dniem".
Thomas Dreier
/ jesienny Sumak octowiec /
/ zdrowy mój koktajl szpinakowo- bananowy, smacznego /