czwartek, 29 maja 2014

Majowy seans filmowy- " Transcendence"

        Pięknie pozdrawiam i witam, wszystkich czytających i odwiedzających mojego bloga:)
Dziś pora na seans filmowy, który wywarł na mnie duże wrażenie.
Bilet do kina, to miły prezent na Dzień Matki.
Byłam we wtorek z Córką w kinie na najnowszym filmie z udziałem Johnnego Deppa pt:" Transcendence" z 2014r. To gatunek science fiction z motywem dramatu.
Każdy kto zna mnie dłużej wie, że bardzo lubię i cenię tego aktora. Zawsze czekam z niecierpliwością na kolejne, wciąż nowe filmy z jego udziałem.
Transcendencja- według Słownika Wyrazów Obcych, to z niem. transzendenz, od łac. transcendens- przekraczający,  filoz. istnienie czegoś poza umysłem poznającym, poza (ponad) człowiekiem, np. istnienie Boga lub bogów, idealnego Dobra".
Reżyserem filmu "Transcendence" jest Walter Pfister, a to min autor zdjęć, do oskarowej "Incepcji".
Doskonałe role, dzięki głównym aktorom, tj: Johnny Depp, Morgan Freeman, Rebecca Hall, Paul Bettany, Cillian Murphy.
Akcja filmu, to bardzo niedaleka przyszłość. Naukowcy chcą "stworzyć" sztuczną inteligencję, o ogromnej sile i mocy.. Najlepiej, aby była potężniejsza od  inteligencji wszystkich ludzi razem zebranych.
Naukowiec- Will Caster, w tej roli przystojny, jak zawsze Johnny Depp, entuzjastycznie podchodzi do swojej pracy badawczej. Niestety wiele osób, spośród jego środowiska, z przerażeniem patrzy na jego dokonania. Stworzenie sztucznego boga, w ich mniemaniu, nie może dojść do skutku. W tym celu, przeciwnicy, chcący pozbyć się Castera- ranią go i trują radioaktywnym pierwiastkiem.

/scena z filmu, zdj, z sieci/

Wtedy jego żona  Evelyn, w tej roli doskonała - Rebecca Hall, walczy o życie męża i stara się przenieść jego umysł do pamięci, powstającej maszyny. Dzięki temu eksperymentowi Will ożywa, ale skutki tego czynu nie są, tym czego by się spodziewano.

/kadr z filmu- zdj. z sieci/

I to tyle recenzji, ponieważ na dalszy ciąg należy koniecznie wybrać się do kina.
Przyznałabym osobiście filmowi 3 statuetki Oscara, za: scenariusz, który napisał Jack Paglen. Kolejna, za zdjęcia, a to zasługa Jess Hall i efekty specjalne.
Zawsze zastanawiam się, czym kierują się twórcy, którzy  wymyślają taki film, wybierają tak trudną tematykę, niezbadaną dotąd...? czasem mam wrażenie, że jest to ostrzeżeniem dla ludzkości, aby zbyt głęboko nie brnąć w nieznane tajniki umysłu człowieka.
Ciekawa jestem Waszych wrażeń. Czy ktoś już oglądał " Transcendencę"?
Tymczasem pozdrawiam mile na udany majowy weekend ;) dziękuję za odwiedziny i pozostawiane komentarze ;)
Wszystkim kochanym naszym Dzieciaczkom, tym dużym i małym, z okazji ich Święta: wiele uśmiechów na twarzy życzę i samych radosnych, beztroskich dni:)

/dla Dzieci- słodkość /



Cytat na dziś:

"Inteligencja jest ta przyprawą, która z najpospolitszych rzeczy robi cuda".
 Maria Dąbrowska

niedziela, 25 maja 2014

Mateńka, to ciepło i miłość

Witam pięknie wszystkich miłych gości na moim blogu:) 
Święto wszystkich Mam skłania czasem do refleksji. 
Wybrałam dziś opowiadanie ku przemyśleniu.
WYJĄTKOWA MATKA
"Czy zapytaliście się kiedyś siebie, w jaki sposób Pan Bóg wybiera matki upośledzonych dzieci?
Postaraj się wyobrazić sobie Boga, który daje wskazówki swym aniołom zapisującym wszystko w swej olbrzymiej księdze. 
Wreszcie mówi z uśmiechem do anioła jakieś imię:
"Tej damy dziecko upośledzone".
A na to ciekawski anioł:
"Dlaczego właśnie tej, Panie? Jest taka szczęśliwa".
"Właśnie tylko dlatego - mówi uśmiechnięty Bóg. - Czy mógłbym powierzyć upośledzone dziecko kobiecie, która nie wie, czym jest radość? Byłoby to okrutne".
"Ale czy będzie miała cierpliwość?", pyta anioł.
"Nie chcę, aby miała nazbyt dużo cierpliwości, bo utonęłaby w morzu łez, roztkliwiając się nad sobą i nad swoim bólem. A tak, jak jej tylko przejdzie szok i bunt, będzie potrafiła sobie ze wszystkim poradzić".
"Panie, wydaje mi się, że ta kobieta nie wierzy nawet w Ciebie".
Bóg uśmiechnął sie:
"To nieważne. Mogę temu przeciwdziałać. Ta kobieta jest doskonała. Posiada w sobie właściwą ilość egoizmu".
Anioł nie mógł uwierzyć swoim uszom.
"Egoizmu? Czyżby egoizm był cnotą?".
Bóg przytaknął.
"Jeśli nie będzie potrafiła od czasu do czasu rozłączyć się ze swoim synem, nie da sobie nigdy rady. Tak, taka właśnie ma być kobieta, którą obdaruje dzieckiem dalekim od doskonałości. Kobieta, która teraz nie zdaje sobie jeszcze sprawy, że kiedyś będą jej tego zazdrościć.
Nigdy nie będzie pewna żadnego słowa. Nigdy nie będzie ufała żadnemu swemu krokowi. Ale, kiedy jej dziecko powie po raz pierwszy ,"mamo", uświadomi sobie cud, którego doświadczyła. Widząc drzewo, zachód słońca lub niewidome dziecko, będzie potrafiła bardziej niż ktokolwiek inny dostrzec moją moc.
Pozwolę jej, aby widziała rzeczy tak jasno, jak ja sam widzę (ciemnotę, okrucieństwo, uprzedzenia), i pomogę jej, aby potrafiła wzbić się ponad nie. Nigdy nie będzie samotna. Będę przy niej w każdej minucie i w każdym dniu jej życia, bo to ona w tak troskliwy sposób wykonuje swoją pracą, jakby była wciąż przy mnie."
"A święty patron?",  zapytał anioł, trzymając zawieszone w powietrzu gotowe do pisania pióro.
Bóg uśmiechnął się.
"Wystarczy jej lustro". 

Bruno Ferrero 

Wszystkim Mamom, Mateńkom z okazji Ich Święta życzę przede wszystkim zdrowia dla Nich samych i najbliższych. A także zadowolenia i pociechy ze swych dzieci oraz uśmiechu i radości na każdy dzień:)
Swojej kochanej Mamie życzenia wysłałam pocztą:)
do posłuchania-  Grażyna Brodzińska

Cytat na dziś::
 
"Matka jest ciepłem, jest pokarmem, matka jest pełnym błogości stanem zadowolenia i bezpieczeństwa (…). Nic nie musisz zrobić aby być kochanym – miłość matki nie jest obwarowana żadnym warunkiem (…). Nie trzeba jej zdobywać, nie trzeba na nią zasługiwać".  Erich Fromm

czwartek, 22 maja 2014

O boreliozie słów kilka

       Witam pięknie w kolejnym tygodniu maja:)
Coraz częściej słyszymy- o tej groźnej chorobie. Niestety, bo i kleszczy- jest dużo więcej, niż dawniej.
Borelioza- jest chorobą bakteryjną, przewlekłą. Zarażonych przez nią- jest wiele kleszczy. Aż 10 % wszystkich- osobników. Zakażamy się oczywiście nie wszyscy, ale następuje to 24 godz. od wkucia się kleszcza. Niestety objawy choroby występują dopiero po 14-30 dniach. A są nimi: rumień na skórze, bóle głowy, stan podgorączkowy, osłabienie. Czasem choroba przebiega bezobjawowo. Wtedy następstwa mogą być poważne, dotyczą bowiem: układu krążenia, neurologicznego, kostnego.
Jedyną metodą stwierdzenia choroby- jest badanie serologiczne.
Zawsze bowiem, kiedy zauważymy jakiekolwiek, niepokojące objawy na skórze lub w samopoczuciu- skonsultujmy się z lekarzem. Nie podejmujmy leczenia na własną rękę.
Po powrocie ze spaceru: po lesie, polu, łące, parku- oglądajmy dokładnie nasze ciało, a przede wszystkim- nasze dzieci. Weźmy dokładny prysznic.
A, gdzie na skórze najczęściej kleszcze  mają swoje "ulubione" miejsca? u dzieci:  jest to owłosiona skóra głowy, okolice za uszami, zaś u dorosłych: brzuch, ręce i nogi, zgięcia pod kolanami.
Sezon na kleszcze trwa długo, bo od marca aż do listopada.
Kiedy wybieramy się na wędrówkę- ubierajmy się jednolicie- łatwo wtedy zauważyć kleszcza. Do lasu- zakładajmy długie spodnie, bluzę z długim rękawem, nakrycie głowy. Zastosujmy jakiś środek odstraszający owady- jest ich duży wybór w aptekach.
Pamiętajmy jednak o jednej ważnej rzeczy: aerozole, czy inne środki owadobójcze zmywajmy od razu po przyjściu do domu. Inaczej mogą wystąpić uczulenia, opuchlizny. Wiem coś o tym, sama to przeszłam, stosując środek p/komarom.
Jakie objawy występują po ukąszeniu kleszcza?  należą do nich: rumień na skórze lub objawy podobne do grypy, czy przeziębienia. Pomimo, że po czasie mogą zaniknąć nie oznacza to, wyleczenia z choroby.
W przypadku kleszczowego zapalenia mózgu odczuwamy: bóle głowy, sztywność karku, zaburzenia świadomości, majaczenie, zaburzenie kondycji, porażenie rąk i nóg. W takich przypadkach potrzebna jest natychmiastowa pomoc szpitalna. Jeśli po kilku dniach, tygodniach pojawi się zaczerwienie może to być już borelioza.
Jednak, aż w 50 % przypadków u chorych zaczerwienie w ogóle nie występuje.
Możemy się zaszczepić przeciw KZM, ochroni nas to na ok. 3 lat.
Aby usunąć kleszcza nie wolno smarować go: wazeliną, tłuszczem, kremem, olejem. Należy użyć pęsetki lub specjalnej pompki (do kupienia w aptece) i energicznie szybkim ruchem oderwać kleszcza od skóry, bez obracania. Miejsce po usunięcie- zdezynfekować. Jeżeli nie umiemy sami- najlepiej poprosić o pomoc lekarza.
Wyczytana ciekawostka- kleszcze możemy przynieść do domu ze spaceru, wraz z bukietem polnych kwiatów.
Wiadomości fachowe na temat, zaczerpnęłam z pism  medycznych.
Piszę o tej chorobie, ponieważ kuzyn na nią chorowałam, pamiętam naszą o niego troskę.
Dbajmy o nasze ciało, organizm. Chrońmy przed niebezpiecznymi owadami.
Nie wpadajmy jednak w panikę, korzystajmy z uroków przyrody i słonecznych wędrówek po naszym, pięknym kraju.
Dziękuję wiernym blogowiczom- za komentarze:)
Witam nowych miłych gości :) pomyślanego weekendu i  tygodnia Wam życzę:)
Dziś widziałam się z Alicją, czytaj post wcześniej. Wszystko u niej dobrze, badania nie wykazały nic niepokojącego, kamień z serca:)


                                         Aforyzm na dziś:

"Człowiek jest dla człowieka lekarstwem".
przysłowie gruzińskie

środa, 14 maja 2014

Ukwiecony balkon- Osteospermum

     Witam serdecznie miłych gości na moim blogu:)
Maj, to miesiąc w którym wszystko rozkwita, zieleni się, ubarwia i umila nasz świat.
Dziś słów parę o roślinach, które nadają się na słoneczny, południowy balkon.
Od paru lat uwielbiam, jestem zauroczona- Osteospermum.


Nazywane są ogrodową gerberą, dzieckiem słońca lub stokrotką z Afryki. Bo, to Afryka Południowa jest ojczyzną Osteospermum. Tam występuje na terenach górskich. Odnaleziono, aż 70 gatunków: jednorocznych, bylin, niskich krzewów.


Odmiany sezonowe wywodzą się głównie od Osteospermum eclonis.
Łacińska nazwa Osteospermum wywodzi się od greckiego słowa "osteon"- kość oraz łacińskiego "spermum"- nasienie.
Roślina pochodzi z rodziny astrowatych- Asteraceae.


Kocha słońce, upały jej niegroźne.
Na świecie rośliny te znane były już pod koniec ubiegłego wieku. U nas popularność zyskały kilkanaście lat temu.
Sadzonki Osteospermum kupujemy w maju, z pierwszymi kwiatostanami.

Rośliny przesadzamy do wiszących doniczek, sadzimy w skrzynkach lub dużych donicach.
Podłoże powinno być przepuszczalne. Uważajmy jednak, aby aby nie przelać korzeni.
Warto do doniczki na dno wsypać drenaż, a następnie ziemię do kwiatów balkonowych.


Niezbyt korzystną jest ziemia gliniasta i ciężka.
Po 2 tygodniach od posadzenia, pilnujmy, aby ziemia nie wyschła.
Latem podlewamy Osteospermum regularnie, ale nie obficie.
Zasilamy nawozem, raz na tydzień, tym do kwiatów kwitnących.


Usuwamy przekwitłe kwiaty, uszkodzone, uschnięte liście. Dzięki temu roślina zawiązuje nowe pączki i ładnie się rozrasta.
Jeśli latem, panują długotrwale upały, czasem kwiaty przestają kwitnąć. Nie martwy się, nie wyrzucajmy roślin, przy odpowiedniej pielęgnacji, rozkwitną znowu.


Przyczyną jest fakt, że pąki kwiatowe najlepiej tworzą się podczas chłodnej nocy.
Kwitnienie Osteospermum trwa od maja nawet do pierwszych przymrozków.


Aby przechować rośliny na drugi rok, przezimować je musimy, najpierw w temp. 9-12 stop. C. Po 2 tygodniach, odcinamy wierzchołki pędów , umieszczamy w mieszance torfu z piaskiem i przenosimy do pomieszczenia, gdzie panuje 18-20 stopni C. Zraszamy, ukorzeniamy. Efekt osiągamy po ok. miesiącu.


Można Osteospermum wysiać z nasion, najlepiej w szklarni, na przełomie marca- kwietnia.


Najwartościowsze odmiany Ostaeospermum, to Symphony- kwiaty w ciepłych, słonecznych kolorach: białe (Milk), kremowe (Cream), żółte (Lemon), brzoskwiniowe (Peach), pomaranczowe (Orange).
Inna seria, to- Jamboana z kwiatami bialymi (Osantis), różne odcienie fioletu (Osjatis).
Springstar, to inna odmiana Osteospermum. A kwiaty białe, to (Arctur), odcienie różu (Castor, Gemma i Cirius).
Wszystkie odmiany zaczynają kwitnąć wczesną wiosną i obficie kwitną przez całe lato. Dorastają do wysokości 20- 30 cm. Mają wzniesione pędy i zwarty pokrój. Silnie się rozkrzewiają, osiągają szerokość 40- 50 cm.
Osteospermum toleruje sąsiedztwo innych roślin, tj: Diascia, Uczep, Polegnatka- Sanwitalia, Werbena.
Fachowe wiadomości zaczerpnęłam z książek, własnego doświadczenia, a zdjęcia kwiatów, pochodzą z mojego balkonu.
Zachęcam do ukwiecania naszych balkonów, tarasów. Kwiaty, to nasze najwierniejsze przyjaciółki :)
Pozdrawiam cieplutko wszystkich sympatyków roślin oraz przyrody:)
Dziękuję za Wasze odwiedziny, pozostawione komentarze:)
Pięknie witam nowe twarze, min Aleksandrę Seghi z Toskanii:)
Mam pytanie, czy macie problemy z wstawianiem komentarza na moim blogu?


Cytat na dziś:

"Gdzie kwitnie kwiat – musi być wiosna, a gdzie jest wiosna – wszystko wkrótce zakwitnie".
Friedrich Rückert